Zadaniem niniejszej pracy jest poszerzenie oraz usystematyzowanie informacji i danych zasygnalizowanych w trakcie Konferencji pn. „Cmentarze to życie”, zorganizowanej w dniach 17-18 września 2022 r. w sali Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Biblioteki Publicznej w Dąbiu, w ramach projektu kulturalno-społecznego i edukacyjnego pod nazwą Europejskie Dni Dziedzictwa. Tematyka spotkania nawiązywała do konieczności przypomnienia różnorodności miejsc pochówku dawnych grup ludności regionu gminy Dąbie, powiatu kolskiego i szerzej – Wielkopolski wschodniej.
Nieczynne cmentarze wyznaniowe od 2013 roku znajdują się w centrum moich zainteresowań a efektem pracy polegającej na zbieraniu informacji (pisanych i ustnych) na temat historii i lokalizacji oraz na dokumentowaniu stanu poszczególnych nekropolii jest autorski blog Wiosna/lato/jesień/zima z cmentarzami (https://www.facebook.com/zimazcmentarzami). Na blogu znaleźć można opis i zdjęcia około 290 cmentarzy, głównie nieczynnych, wyznaniowych, wojennych, epidemicznych, posiadających właścicieli lub zarządców, niczyich, zadbanych i zapomnianych. Dla mnie wszystkie stare cmentarze warte są każdej chwili uwagi, zwłaszcza te najbardziej zaniedbane. Uważam, że ważne jest szczegółowe dokumentowanie ich stanu, ponieważ proces niszczenia nadal postępuje. Dla większości z nich Wielkopolski urząd Ochrony Zabytków do chwili obecnej nie założył kart ewidencyjnych cmentarzy, akcja zakładania kart z lat 90. ubiegłego wieku była chyba ostatnią. Tylko 2 cmentarze z terenu powiatu kolskiego zostały wpisane do wojewódzkiej ewidencji zabytków, co teoretycznie powinno chronić je przed dalszymi zniszczeniami. Myślę, że zdjęcia pasjonatów takich jak ja mają ogromne znaczenie dla utrwalenia resztek historii, która znika na naszych oczach.
Na terenie powiatu kolskiego, w jego współczesnych granicach, ustaliłam lokalizację i udokumentowałam stan 39 nieczynnych cmentarzy wyznaniowych, w tym 1 katolicki, 4 żydowskie i 34 ewangelickie. Jako 40 prezentuję cmentarz w Kole – dawniej ewangelicki, obecnie ekumeniczny i nadal czynny. Jako 41 prezentuję cmentarz w Chodowie, którego charakteru, do chwili obecnej, nie udało mi się ustalić. W gminie Grzegorzew w obecnych jej granicach nie odnotowano nieczynnych cmentarzy wyznaniowych.
Nieczynne cmentarze wyznaniowe w powiecie kolskim
GMINA | MIEJSCOWOŚĆ | WYZNANIE | WSPÓŁRZĘDNE GEOGRAFICZNE |
Babiak | Babiak | Luteranizm | 52.3395, 18.66654 |
Babiak | Judaizm | 52.33892, 18.66142 | |
Kiejsze | Luteranizm | 52.31011, 18.7042 | |
Lipie Góry | Luteranizm | 52.28491, 18.76368 | |
Stypin | Luteranizm | 52.34231, 18.81071 | |
Chodów | Chodów | Nieznane | 52.24251, 18.99986 |
Dąbie | Baranowiec | Luteranizm | 52.11427, 18.87308 |
Dąbie | Luteranizm | 52.09598, 18.8241 | |
Dąbie Poduchowne (część miasta Dąbie) | Judaizm | 52.10773, 18.82014 | |
Dąbskie Holendry (przysiółek wsi Grabina Wielka) | Luteranizm | 52.12639, 18.7879 | |
Grabina Wielka | Luteranizm | 52.12639, 18.7879 | |
Holendry Chwalborskie (część wsi Domanin) | Luteranizm | 52.07609, 18.81489 | |
Łusie (część wsi Tarnówka) | Luteranizm | 52.12988, 18.81706 | |
Sobótka | Luteranizm | 52.09677, 18.78744 | |
Zalaski (część wsi Zalesie) | Luteranizm | 52.13371, 18.84955 | |
Kłodawa | Bierzwienna Długa-Kolonia | Luteranizm | 52.26364, 18.90249 |
Dębina | Luteranizm | 52.28893, 18.90725 | |
Górki | Luteranizm | 52.22218, 18.86693 | |
Kamionka (część wsi Rysiny-Kolonia) | Luteranizm | 52.30434, 18.81728 | |
Kłodawa | Judaizm | 52.25017, 18.92442 | |
Koło (miejska) | Koło | Judaizm | 52.19641, 18.6405 |
Koło | Luteranizm | 52.18657, 18.62743 | |
Koło | Prawosławie | 52.20309, 18.64731 | |
Koło (wiejska) | Kaczyniec | Luteranizm | 52.28586, 18.65686 |
Kościelec | Daniszew | Luteranizm | 52.1343, 18.5941 |
Łęka | Luteranizm | 52.1284, 18.64472 | |
Tury | Luteranizm | 52.192, 18.46636 | |
Olszówka | Banachów (część wsi Szczepanów) | Luteranizm | 52.16795, 18.79125 |
Nowa Zawadka (część wsi Zawadka) | Luteranizm | 52.21707, 18.86011 | |
Stara Zawadka (część wsi Zawadka) | Luteranizm | 52.20693, 18.86584 | |
Osiek Mały | Borecznia-Kolonia (część wsi Borecznia Wielka) | Luteranizm | 52.29615, 18.6476 |
Lipiny | Luteranizm | 52.32045, 18.6 | |
Młynek | Luteranizm | 52.23589, 18.58647 | |
Nowa Wieś | Luteranizm | 52.24526, 18.5584 | |
Osiek Wielki | Katolicyzm | 52.24698, 18.60147 | |
Plebanki | Luteranizm | 52.30594, 18.59106 | |
Szarłatów | Luteranizm | 52.27488, 18.52833 | |
Przedecz | Nowa Wieś Wielka | Luteranizm | 52.32625, 19.00604 |
Przedecz (cmentarz stary) | Luteranizm | 52.33161, 18.90287 | |
Przedecz (cmentarz nowy) | Luteranizm | 52.33571, 18.91327 | |
Przedecz | Judaizm | 52.3363, 18.89356 |
Jako źródło informacji o historii miejscowości, w których zlokalizowano cmentarze, wykorzystałam Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich – geograficzny słownik encyklopedyczny wydany w latach 1880–1902 w Warszawie przez Filipa Sulimierskiego, Bronisława Chlebowskiego i Władysława Walewskiego, dostępny pod adresem http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/, zwany dalej „Słownik, 1880”.
Jako źródło danych statystycznych dotyczących struktury wyznaniowej i narodowościowej w miejscowościach, w których zlokalizowano cmentarze, wykorzystałam Skorowidz miejscowości Rzeczypospolitej Polskiej, opracowany na podstawie wyników pierwszego powszechnego spisu ludności z dnia 30 września 1921 r. i innych źródeł urzędowych, tom I, województwo warszawskie oraz tom II, województwo łódzkie, Warszawa 1925, wydany nakładem Głównego Urzędu Statystycznego, dostępny pod adresem http://mbc.cyfrowemazowsze.pl/publication/17126, (zwany dalej „Spis powszechny, 1921”.
Jako źródło na temat lokalizacji poszczególnych cmentarzy wykorzystałam arkusze Mapy Taktycznej Polski 1: 100 000 (1924-1939), dostępne pod adresem http://igrek.amzp.pl/mapindex.php oraz zasoby udostępnione pod adresem https://mapy.geoportal.gov.pl/imap/Imgp_2.html.
Powiat kolski w granicach z 1921 r. wchodził w skład województwa łódzkiego i liczył 17 jednostek administracyjnych (3 miasta: Koło, Dąbie, Kłodawa i 14 gmin: Brudzew, Budzisław, Chełmno, Czołowo, Drzewce, Izbica, Karszew, Kłodawa, Kościelec, Koźmin, Krzykosy, Lubotyń, Piotrkowice, Sompolno). Liczba mieszkańców powiatu kolskiego wynosiła 115508 osób, w tym 95727 osób wyznania rzymskokatolickiego, 9103 wyznania ewangelickiego, 49 wyznania mariawickiego, 1 osoba wyznania grekokatolickiego, 69 prawosławnego, 55 baptystów, 10501 wyznania mojżeszowego, 3 bezwyznaniowców. Narodowość polską deklarowało 100293 osób, niemiecką 6515 osób, żydowską 8655 osób, białoruską 4 osoby, rusińską 7 osób, rosyjską 30 osób, czeską 1 osoba, amerykańską 2 osoby, francuską 1 osoba (Spis powszechny, 1921).
Żyjące w diasporach mniejszości wyznaniowe i narodowe kultywowały rodzime języki i tradycje, tworzyły własną organizację, budowały świątynie oraz wytyczały cmentarze, które pełniły swą funkcję nieprzerwanie od chwili założenia do momentu zniknięcia danej mniejszości z mapy Polski, zwykle na skutek wojen i innych zawieruch historycznych. Co stanie się z cmentarzem, kiedy żyjący opiekunowie grobów odejdą z dnia na dzień a ich miejsce zajmą inni, którzy myślą o porzuconych zmarłych jako o obcych? Szukając odpowiedzi na to pytanie nie trzeba teoretyzować i wymyślać hipotetycznych scenariuszy. Wystarczy spojrzeć na obecny stan cmentarzy protestanckich i żydowskich, rozsianych po wsiach i miastach, między innymi na terenach obejmujących wschodnią część województwa wielkopolskiego.
Cmentarze Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego (luterańskiego)
Luteranie, podobnie członkowie innych kościołów protestanckich, nie modlą się za dusze zmarłych, ponieważ uznają, że modlitwa nie może w żaden sposób zmienić sytuacji zmarłego. Nie wierzą w istnienie czyśćca, z którego można zmarłego wybawić właśnie modlitwą. Wierzą, że nie ludzkie wysiłki, lecz Bóg w Jezusie Chrystusie dokonuje zbawienia i z łaski ocala człowieka. W ich kalendarzu nie ma Święta Zmarłych. Nie zapalają na grobach świateł w intencji zmarłego, zgodnie z przekonaniem, że dla tych, którzy leżą w grobach ważna była nasza pamięć i troska wtedy, kiedy jeszcze żyli. Msze sprawowane są tylko dla żyjących, bo tylko żyjący mogą przyjmować komunię. Powinnością żywych jest szacunek dla cmentarzy i pamięć o zmarłych. 1 listopada w Kościele Ewangelicko-Augsburskim obchodzona jest pamiątka umarłych, kiedy to na cmentarzach odbywają się nabożeństwa o charakterze wspomnieniowym i przywołującym nadzieję na życie wieczne. Zmarłych wspomina się również w ostatnią niedzielę roku kościelnego, w tak zwaną Niedzielę Wieczności. Na protestanckich nagrobkach często można spotkać krzyże, cytaty biblijne nawiązujące do zmartwychwstania lub fragmenty pieśni religijnych. Pogrzeb ewangelicki to nabożeństwo w kościele lub w kaplicy i pożegnanie na cmentarzu. Uroczystość upamiętnia osobę zmarłą a czytanie tekstów biblijnych, modlitwy i śpiewy przypominają o obietnicy życia wiecznego, pocieszają uczestników pogrzebu.
Najpóźniej do lat 50-tych XX wieku na obszarach dzisiejszego powiatu kolskiego zamieszkiwali potomkowie tak zwanych olędrów. Pierwszymi olędrami na ziemiach polskich byli rzeczywiście fryzyjczycy i niderlandczycy, jednak z czasem terminem olędrzy określać zaczęto przybyszów różnej narodowości. Łączyło ich to, że cieszyli się wolnością osobistą i posiadaniem struktur samorządowych Osadnicy budowali lokalne społeczności oparte na zbiorowej, solidarnej odpowiedzialności wspólnoty za wypełnianie powinności wobec dziedzica. W XVIII i XIX wieku większość osadników przybywała z kręgu kulturowego o niemieckim rdzeniu a ich spoiwem była religia i język, odpowiednio – wyznania protestanckie i język niemiecki. Po wiekach wojen i epidemii połacie Polski opustoszały. Szlachta, nieposiadająca wystarczających dochodów na inwestycje, upatrywała szanse w zakładaniu nowych osad i zaludnianiu tzw. pustek przybyszami z innych regionów Europy. System ten pierwotnie zadziałał i sprawdził się na Żuławach Wiślanych i wzdłuż biegu Wisły. Osadnicy chętnie przemieszczali się w głąb kraju, w poszukiwaniu lepszych terenów i korzystniejszych warunków proponowanych przez lokalnych właścicieli ziemskich a po drugim rozbiorze Polski przez rząd pruski. Osadnictwo olęderskie z własnym systemem społeczno-gospodarczym okazało się tak sprawne i atrakcyjne dla obu stron kontraktów, że już w XVIII stuleciu objęło większość terenu Królestwa Polskiego, w tym ziemię kaliską. Już od lat 60. XVIII wieku ruch osadniczy rozwijał się na terenach określanych w literaturze niemieckiej Warthebruch, ciągnących się doliną Warty od granicy pruskiej aż po leżący na południe od Uniejowa Leśnik. W nazwach osad zamieszkałych przez niemieckojęzycznych protestantów często występowało określenie Olędry, Olendry lub Holendry. Najstarszą wśród nich, poświadczoną przez historyczne źródła były Holendry Węglewskie, założone w roku 1767, dzisiaj znajdujące się w obrębie gminy Golina w powiecie konińskim. W obrębie dzisiejszego powiatu kolskiego w tym czasie powstały Tury Holendry, Olędry Chwalborzyckie, Lipia Góra, Kiejsze, Kaczyniec i dziesiątki kolejnych. Powstawały diecezje, parafie, filie i kantoraty Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego. Kantoratami nazywano szkoły początkowe wyznaniowe, przy których zwykle istniały sale do odprawiania nabożeństw. Większość kontraktów założycielskich wsi na prawie olęderskim przewidywało teren na cmentarz grzebalny. Sądząc z ilości zachowanych cmentarzy, własne miejsce pochówku miała prawie każda osada. Gdy osady położone były blisko siebie, dzieliły się wspólnym cmentarzem. Cmentarze zakładano najczęściej na obrazach wsi, na najuboższych ziemiach, wyróżniając je obwałowaniem ziemnym lub murem z kamieni polnych. Czasami teren podwyższano za pomocą usypywania ziemnej platformy. Na środku cmentarza ustawiano wysoki, drewniany krzyż.
Znacząca większość niemieckojęzycznych ewangelików opuściło tereny dzisiejszej Wielkopolski wschodniej w roku 1945, w obawie przed nadciągającym frontem radzieckim oraz w latach kolejnych, w trybie przymusowych deportacji lub dobrowolnej emigracji na zachód. Po pierwszych osadnikach i kilku pokoleniach ich potomków pozostały ślady w krajobrazie, w układzie wsi oraz pozostałości materialne, takie jak śródpolne systemy melioracyjne, domy z zabudowaniami gospodarskimi, szkoły, kościoły i wreszcie cmentarze. Ziemie i budynki często służą do dziś obecnym mieszkańcom. Cmentarze pozbawione troski opiekunów ulegały stopniowemu zniszczeniu wskutek działania upływu czasu i przyrody, niestety również w skutek działania człowieka, który w niszczeniu niemieckojęzycznych tablic nagrobkowych upatrywał możliwość rekompensaty krzywd doznanych od niemieckiego okupanta. Trwający już blisko 80 lat proces niszczenia i zapominania starł z powierzchni ziemi większość naziemnej materii cmentarzy. Coraz popularniejsze jednak stają się lokalne inicjatywy ratujące innowiercze nekropolie i pamięć o dawnych mieszkańcach naszych wsi i miast.
Cmentarze kościoła prawosławnego
Wyznawcy prawosławia odwiedzają groby zmarłych, modlą się za spokój ich dusz, zapalają na mogiłach światła. Na grobie ustawia się krzyż, który jest poświęcony przez kapłana, na cmentarzach odprawiane są nabożeństwa za zmarłych (panichidy). Modlitwy za duszę zmarłego odbywają się codziennie, przez czterdzieści dni, począwszy od dnia śmierci a przyświeca im wiara, że modlitwa jest niezbędna duszom zmarłych, które po oddzieleniu od martwego ciała oczekują pomocy, aby przejść w stan oczekiwania na zmartwychwstanie w dniu ponownego przyjścia Chrystusa. Kościół prawosławny nie pozwala na kremację. Po śmierci ciało jest traktowane z najwyższym szacunkiem, jako relikwia. Przez cały czas, od momentu śmierci aż do właściwego pogrzebu, za zmarłego nieustannie wznoszone są modlitwy i czytany jest psałterz. Ciało wprowadzane jest do cerkwi, gdzie odbywa się boska liturgia a rodzina przystępuje do sakramentu spowiedzi i eucharystii. W trumnie umieszczana jest ozdobna karta z modlitwą o wybaczenie grzechów. Miejsce pochówku kropione jest przez kapłana wodą święconą. W dziewiąty i czterdziesty dzień po śmierci odbywają się kolejne panichidy.
Cmentarze żydowskie
Na cmentarzach żydowskich najczęściej spotykaną formą oznaczenia poszczególnych grobów są stele (z hebrajskiego macewy), kamienne lub rzadziej żeliwne i drewniane, stawiane nad głową zmarłego. Czasami spotyka się ohele (małe budynki), ogrodzone pola grobowe, sarkofagi. W judaizmie obowiązuje bezdyskusyjna zasada nienaruszalności grobów, zakaz ponownego ich wykorzystywania, ekshumacji. Talmud stanowi: „Zabrania się przenoszenia zmarłych i kości ich z miejsca, w którym spoczywają”. O istocie cmentarza stanowią obecne w ziemi prochy a nie obiekty naziemne. Nie należy przenosić nagrobków, podnosić i ponownie ustawiać tych, które się przewróciły czy zostały przemieszczone. Na cmentarzu mężczyźni muszą nosić nakrycie głowy. Żydzi odwiedzają groby swoich bliskich, z wyłączeniem określonych dni świątecznych i szabatu. Obowiązkowa jest żałoba i wspominanie zmarłego w rocznicę śmierci. Praktykowane są również pielgrzymki chasydów do grobów cadyków. Cadykowie są otoczeni powszechną czcią, ze względu na przypisywaną im zdolność czynienia cudów i uzdrawiania, także po śmierci. Często spotykane układanie kamyków jest oznaką szacunku dla zmarłego i wspomnienia o nim. Cmentarz jest miejscem nieczystym, dlatego po jego opuszczeniu należy obmyć ręce. Ciało zmarłego poddawane jest rytualnemu obmyciu, po którym w trakcie skromnej ceremonii składane jest do ziemnego grobu. Nie stosuje się krypt i kremacji. Zasady judaizmu stanowią, że na tradycyjnych grobach nie umieszcza się zdjęć czy podobizn zmarłych. Można natomiast spotkać się z bardzo bogatą symboliczną ornamentyką. Obecnie wszelkie prace na cmentarzu żydowskim muszą opierać się na Wytycznych Komisji Rabinicznej do Spraw cmentarzy.
GMINA BABIAK
Babiak
Osada, przedtem miasteczko w gminie Lubotyń, powiat kolski, posiada szkołę początkową, sąd gminny okręg I, ludność oddaje się rolnictwu. Babiak został miastem po 1816 roku, gdy sprowadzono tu sukienników z Niemiec dla założenia osady fabrycznej. Z tego powodu istnieje tu kościół ewangelicki. W roku 1856 posiadał 23 domy murowane, 34 drewniane, 521 mieszkańców (Słownik, 1880).
Babiak, osada miejska w gminie Lubotyń, 812 mieszkańców, w tym 469 wyznania rzymskokatolickiego, 105 ewangelickiego, 1 innego chrześcijańskiego, 237 mojżeszowego, z tego w dniu spisu podało narodowość polską 635, niemiecką 81, żydowską 96 (Spis powszechny, 1921).
Cmentarz ewangelicki w Babiaku
Babiak był pierwszą parafią ewangelicką założona na ówczesnych Kujawach (1796 r.). Bonawentura Raczyński, właściciel dóbr Ozorzyn, snuł plany założenia przynoszącej znaczne zyski osady sukienniczej. Dobrobyt budować mieli właśnie osadnicy, w przypadku Babiaka parający się rzemiosłem tkackim, zachęceni hojnością dziedzica, który uposażył przyszłą parafię w grunty i pomógł w budowie pierwszego kościoła ewangelickiego. Kościół ten niestety spłonął w roku 1810. Nowy kościół budowano w latach 1813-1825 a w 1855 go przebudowano. W przededniu II wojny światowej parafia posiadała kantoraty w Lipinach, Lipiej Górze, Boreczni i Kiejszach oraz cmentarze w Babiaku, Kiejszach, Lipiej Górze, Boreczni, Kaczyńcu, Plebankach, Lipinach, Siedliskach i Przystroniu. Po wojnie parafii nie reaktywowano. Klasycystyczna budowla kościoła, z czterokolumnowym portykiem, pozbawiona drewnianej wieży z wieńczącym ją krzyżem, pełni obecnie funkcję handlową. Budynek wpisany został do rejestru zabytków, jako dawny kościół ewangelicki, 1823, nr rej.: 687 z 15.07.1969.
Cmentarz o powierzchni 0,76 ha położony jest przy ul. Zielonej. Murowane ogrodzenie od strony ulicy częściowo runęło. Wewnątrz ogrodzenia królują pomnikowe dęby i kasztanowce. Na cmentarzu zachowało się co najmniej kilkadziesiąt nagrobków w różnym stadium zniszczenia i dewastacji. Wystarczy się schylić i odgarnąć warstwę ziemi i liści, aby pojawiły się kolejne nazwiska i daty, w tym kilka dat śmierci z początku września 1939 roku. Wyraźnie widoczne są kwatery dziecięce, maleńkie i skromne betonowe ramki ułożone w równe szeregi. Większość pionowych form nagrobkowych do niedawna leżała przewrócona. Od kilku lat cmentarz jest stopniowo porządkowany przez pracowników urzędu gminy oraz lokalne stowarzyszenia i grupy wolontariuszy. W trakcie jednej z kilkunastu edycji prac porządkowych wykopano i ustawiono do pionu rzeźbę kobiecej postaci w powłóczystej szacie, być może żałobnicy lub anioła, niestety, pozbawioną głowy. Stary drewniany krzyż pokonany przez czas, zastąpiony został nowym – metalowym. Na cmentarzu ustawiony został kamień z tablicą informacyjną. 18 lipca 2018 r. oraz 26 września 2021 r. na cmentarzu miały miejsce modlitwy ekumeniczne.
Cmentarz żydowski w Babiaku
Początek osadnictwa żydowskiego w Babiaku datuje się na koniec XVIII wieku, kiedy to we wsi szlacheckiej Babiak dozwolono na osadnictwo parających się handlem bez różnicy religii. Oznacza to, iż Żydzi przybywali równolegle z osadnikami niemieckimi. W opisie z 1820 roku wykazano, że na 472 mieszkańców 340 to ewangelicy, 111 to Żydzi i tylko 21 to katolicy. Babiaccy Żydzi posiadali swój cmentarz, dom modlitewny oraz szkółkę religijną. Z uwagi na niewielką liczebność społeczności żydowskiej Babiak nigdy nie uzyskał statusu odrębnego okręgu bóżniczego a należał do okręgu w Izbicy Kujawskiej. W 1940 r. babiaccy Żydzi – 240 osób – zostali deportowani do Bugaja, skąd później trafili do niemieckiego obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem, gdzie wszyscy zginęli. Pozostał po nich niewielki cmentarz, usytuowany przy ul. Leśnej, kilkaset metrów w głębi za cmentarzem ewangelickim, porośnięty lasem, bez jakiegokolwiek śladu nagrobków, upamiętniony tablicą oraz budynek (obecnie mieszkalny) przy ulicy Kościuszki, w którym kiedyś mieściła się sala modlitewna oraz szkółka.
Cmentarz ewangelicki w Kiejszach
Kiejsze, wieś i osada leśna, powiat kolski, gmina Czołowo, parafia Osiek Wielki, wieś ma 16 domów, 250 mieszkańców, osada leśna 1 dom i 6 mieszkańców (Słownik, 1880).
Kiejsze wieś liczyła 17 domów i 137 mieszkańców, w tym 74 rzymskich katolików, 63 ewangelików, z tego w dniu spisu podało narodowość polską 74, niemiecką 63. W niedalekim Malińcu domów naliczono 18, mieszkańców 152, rzymskich katolików 35, ewangelików 117, z tego w dniu spisu podało narodowość polską 35, niemiecką 117. W sąsiedniej wsi Osówie domów naliczono 21, mieszkańców 176, w tym 116 katolików, 60 ewangelików. W dniu spisu wszyscy mieszkańcy (176) podali narodowość polską (Spis powszechny, 1921).
Miejscowi protestanci podlegali parafii ewangelickiej z siedzibą w Babiaku. Kiejsze były siedzibą kantoratu a wspólnota posiadała własną salę modlitwy i od co najmniej 1793 roku szkołę. Cmentarza nie sposób przeoczyć jadąc drogą z Wrzącej Wielkiej do Bugaju. Dominantą w krajobrazie są pomnikowe dęby. Cmentarz o powierzchni 0,26 ha posiadał ogrodzenie oraz bramę i furtkę. Do dziś zachował się w całości jeden ceglany słup bramny. Dwa pozostałe słupy zostały niestety zniszczone. Na słupku furtki umieszczono sentencję rozpoczynającą się od słów „memento mori”, oraz prawdopodobnie rok wybudowania bramy, to jest 1934. Upamiętnione na zachowanych nagrobkach nazwiska to między innymi Ziemer, Zimmer, Kuhn, Klass, Schmidt, Kroll, Patzer, Nikolaj, Mertin, Peltzer, Wendlant i inne. Większość pochówków, widocznych dziś jako rzędy ziemnych pagórków pozostanie bezimiennymi. Obecny stan cmentarza zawdzięczamy pracy wielu wolontariuszy, którzy usunęli zarośla, oczyścili i naprawili nagrobki oraz ustawili tablicę informacyjną. W roku 2016 na cmentarzu odbyło się nabożeństwo ekumeniczne z udziałem proboszczów parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Koninie oraz Rzymsko-Katolickiej w Dębnie Królewskim.
Cmentarz ewangelicki w Lipich Górach
Lipie góry albo Lipia góra, kolonia i osada w powiecie kolskim, gmina Czołowo, parafia Dębno królewskie, kolonia liczy domów 13, mieszkańców 226, osada liczy domów 2, mieszkańców 5. Zgodnie z najwyższym Ukazem z roku 1836 wśród osad nadanych hrabiemu Kreutz znalazła się wieś Lipie góry z gruntami o powierzchni 483 mórg (Słownik, 1880).
Lipie Góry, gmina Czołowo, liczy 135 mieszkańców, w tym 42 rzymskich katolików, 93 ewangelików, podało narodowość polską 135 mieszkańców (Spis powszechny, 1921).
Miejscowi protestanci podlegali parafii ewangelickiej z siedzibą w Babiaku. Lipie Góry były siedzibą kantoratu a wspólnota posiadała własną salę modlitwy i od co najmniej 1798 roku szkołę. Cmentarza należy szukać na skraju lasu, na południe od budynków leśniczówki i na wschód od stacji PKP. Cmentarz o powierzchni 0,18 ha ulokowano na podwyższonej platformie i wyróżniono ziemnym obwałowaniem. Na środku ustawiono wysoki, drewniany krzyż, którego resztki można było zauważyć jeszcze w roku 2016. Z niego pochodzi figura Chrystusa zawieszona na współczesnym krzyżu. Upamiętnione na zachowanych nagrobkach nazwiska to między innymi Bülof, Pinno, Penno, Buchholz, Klass. Większość pochówków, widocznych dziś jako rzędy ziemnych pagórków pozostanie bezimiennymi. Cmentarz zdobią wiekowe sosny. Obecny stan cmentarza zawdzięczamy pracy wielu wolontariuszy, którzy usunęli zarośla, oczyścili i naprawili nagrobki oraz ustawili tablicę informacyjną. W roku 2016 na cmentarzu odbyło się nabożeństwo ekumeniczne z udziałem proboszczów parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Koninie oraz Rzymsko-Katolickiej w Wrzącej Wielkiej.
Cmentarz ewangelicki w Stypinie
Stypin albo Stypień i wcześniej Stypino, kolonia w powiecie kolskim, gmina Izbica, parafia Modzerowo, ma 9 domów, 104 mieszkańców, w tym 77 ewangelików. W roku 1827 domów naliczono 8 i 84 mieszkańców. Kolonia wchodziła w skład dóbr rządowych Izbica.
Stypin, wieś w gminie Izbica, w powiecie kolskim, liczy 11 domów, 97 mieszkańców, w tym 74 rzymskich katolików, 23 ewangelików, podało narodowość polską 74 mieszkańców i 23 niemiecką (Spis powszechny, 1921).
Miejscowi protestanci początkowo podlegali parafii ewangelickiej z siedzibą w Babiaku a od roku 1827 w Przedczu. Szkoła w Stypinie wzmiankowana jest już w 1798 roku. O cmentarzu w znanych mi historycznych źródłach wzmianek brak. Jednak cmentarz istnieje, co potwierdza karta cmentarza z roku 1994 z zasobów WUOZ w Koninie oraz dokumenty strategiczne gminy Babiak. Przetrwał wysoki, drewniany krzyż oraz jeden bezimienny nagrobek zwieńczony żeliwnym krzyżem z figurą Chrystusa. Widoczne są również zarysy wywyższenia, na którym ulokowano niewielki cmentarz (0,20 ha).
GMINA CHODÓW
Chodów
Chodów, folwark w powiecie kutnowskim, w gminie Rdutów, parafia Dzierzbice, w 1827 roku liczył 40 domów i 327 mieszkańców (Słownik, 1880). W roku 1921 w Chodowie naliczono 12 domów, 494 mieszkańców, wszyscy deklarowali przynależność do kościoła rzymskokatolickiego i narodowość Polską (Spis powszechny, 1921).
Na południe od drogi krajowej 92, pomiędzy polami góruje kępa drzew i zarośli. Maleńka działka na planie trójkąta oznaczona jest na mapach WIG – Mapa Taktyczna Polski 1: 100 000 /1924 – 1939/ jako cmentarz. Podobnie we współczesnych zasobach geoportalu. Niestety, na powierzchni ziemi brak jest jakichkolwiek śladów potwierdzających istnienie nagrobków. Od 1993 r. działka oznaczona jako teren rekreacyjno-wypoczynkowy należy do parafii rzymsko-katolickiej w Dzierzbicach. Być może to cmentarz epidemiczny? Choleryczny? Pozostawienie w środku pól zielonej wyspy z wiekowymi, pomnikowymi lipami świadczy o pewnym szacunku dla tego miejsca.
GMINA DĄBIE
Cmentarz ewangelicki w Baranowcu
Jedyna wzmianka o Baranowcu w Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego brzmi: Tarnówka wiesiołowska, wieś i folwark, powiat kolski, gmina Karszew, parafia Dąbie, w skład dóbr poprzednio wchodziły wsie: Łusie, Łabędź, Mrowisko, Baranowiec, Zalaski, Bocianie (Słownik, 1880).
Baranowiec albo Baranowice, wieś w powiecie kolskim, w gminie Karszew, domów 12, 77 mieszkańców, w tym 4 rzymskich katolików, 73 ewangelików, 4 mieszkańców podało narodowość polską, niemiecką 73. Pobliskie Mrowisko domów liczyło 8, mieszkańców 57, w tym 1 rzymski katolik, 56 ewangelików, narodowość polska deklarował 1 mieszkaniec, niemiecką 56 (Spis powszechny, 1921).
Cmentarz, który służył zapewne ewangelikom z kilku sąsiednich wsi, położony jest bezpośrednio przy drodze Dąbie – Pieczew. Teren ten obejmowała swoim zasięgiem parafia ewangelicka z siedzibą w Dąbiu. Nadal doskonale widoczne jest obwałowanie z głazów polnych, wyznaczające granice nekropolii. Powierzchnia działki wynosi 0,27 ha. Cmentarz jest bardzo zniszczony i zarośnięty gęstwiną krzewów. Z murowanych z cegły grobowców pozostały tylko resztki, betonowe płyty zostały potłuczone. Przetrwał jeden metalowy krzyż. Do zniszczeń przykładają się systematycznie nieświadome lisy, podkopujące część nagrobków. Widoczne i czytelne inskrypcje, w tym jedna na poziomej płycie, w języku polskim, upamiętniają zmarłych: Agathe Penno, Adolf Wegner, Emma Wegner. Kilka lat temu nieznana ilość krzyży i płyt z inskrypcjami została przeniesiona do lapidarium utworzonego na cmentarzu ewangelickim w Dąbiu.
Dąbie
Dąbie, miasto nad Nerem w powiecie kolskim, posiada kościół parafialny katolicki i parafialny ewangelicki, szkoły początkowe: 2 katolickie i 1 ewangelicką, dom przytułku dla starców i kalek oraz stację pocztową. W roku 1803 miało 978 mieszkańców, w 1824 roku 1642 mieszkańców, w 1860 roku liczyło 2996 mieszkańców, w tej liczbie 894 Niemców i 706 Żydów, działały 43 fabryki włókiennicze. Kościół ewangelicki murowany, piętrowy, z dwoma pawilonami w kształcie pałacu, nader ozdobny (Słownik, 1880).
Dąbie posiada 302 budynki mieszkalne, 3765 mieszkańców, w tym 2251 rzymskich katolików, 305 ewangelików, 1163 wyznania mojżeszowego, 48 baptystów, 3 prawosławnych. Narodowość zadeklarowało: polską 2947, niemiecką 232, żydowską 581, rosyjską 3, amerykańską 2 (Spis powszechny, 1921).
Cmentarz ewangelicki w Dąbiu
Parafię ewangelicką w Dąbiu erygowano w roku 1806. W latach 1801-1806 wybudowano pierwszy kościół. Inicjatorem budowy był Johan Georg Hörning, pastor z Władysławowa, a fundatorami mieszkańcy miasta i okolicy. Kościół został przebudowany w roku 1906 w stylu neogotyckim i odnowiony w roku 1929. W roku 1936 z parafii wyłączono kantoraty Ksawerów i Wygorzele, aby włączyć je do nowej parafii łęczyckiej. W przededniu II wojny światowej parafia posiadała kantoraty w Szczepanowie, Nowej Zawadce i Besiekierach. W czasie funkcjonowania parafii założono cmentarze we wsiach: Łusie, Szczepanowo, Zawadka Nowa, Zawadka Stara, Górki, Osiny, Kobyle, Kępina, Janów, Grabów, Leszno, Baranowiec, Chwalborskie Holendry, Chorzepin, Brzezina, Grabina Wielka, Dąbrowa, Polany oraz w samym Dąbiu. Po wojnie parafii nie reaktywowano. W latach 1962–1965 budynek kościoła użytkowali polskokatolicy, którzy w Dąbiu założyli swoją parafię, po czym budynek przeszedł w prywatne ręce.
Cmentarz parafialny założono przy drodze w kierunku Kłodawy w roku 1865 a w roku 1912 wybudowano mur wokół cmentarza. W lipcu 1995 r. pracownicy WUOZ w Koninie opisali cmentarz jako wyróżniającą się w krajobrazie grupę zieleni wysokiej. Miejsce pochówku pastora Alfreda Modla z 1867 roku uznano za najstarszy z zachowanych nagrobków. Na załączonych do karty cmentarza fotografiach widać znaczny stopień dewastacji tablic inskrypcyjnych i krypt grobowych oraz trudną do przebycia gęstwinę zarośli. Kartę zakończono zaleceniem wpisania całości cmentarza do rejestru zabytków. Z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Miasta Dąbia cmentarz został uporządkowany, odbudowane zostały zniszczone fragmenty muru, wyremontowano dzwonnicę. Wewnątrz jednego z grobowców odnaleziono epitafia żołnierzy poległych podczas I wojny światowej, z których utworzone zostało w obrębie muru cmentarnego lapidarium. Inną część cmentarza przeznaczono na kolejne lapidarium, gdzie zwieziono i wyeksponowano 36 tablic z 7 cmentarzy ewangelickich z terenu gminy Dąbie. Uzasadnieniem przewiezienia zachowanych w najlepszym stanie nagrobków był brak możliwości przeprowadzenia prac ratunkowych na wszystkich wiejskich cmentarzach. Kolejne, symboliczne lapidarium zlokalizowano w centralnej części cmentarza i poświęcono je pastorom parafii ewangelickiej w Dąbiu. Obok historycznego nagrobka pastora Alfreda Modla pojawiły się tablice z nazwiskami i latami posługi w Dąbiu poszczególnych pastorów administratorów parafii, począwszy od roku 1806 do roku 1939. Cmentarz do chwili obecnej nie został wpisany do rejestru zabytków.
Cmentarz żydowski w Dąbiu Poduchownym (część miasta Dąbie)
Żydzi osiedlili się w Dąbiu w XVIII wieku. Ich społeczność wzrastała wraz z rozwojem tutejszego przemysłu włókienniczego. W 1808 r. na 787 mieszkańców w miasteczku było 90 Żydów, w 1827 – 298 na 1881 mieszkańców, a w 1897 r. – 977 na 3148 mieszkańców. Żydzi zamieszkujący w Dąbiu początkowo podlegali kahałowi z siedzibą w Łęczycy a od 1811 utworzono samodzielny kahał w Dąbiu. Synagoga w Dąbiu została wybudowana w 1885 r., co potwierdza data nad wejściem. Początek końca synagogi miał miejsce podczas II wojny światowej i trwał w kolejnych latach. Obecnie budynek należący do gminy żydowskiej w siedzibą we Wrocławiu służy celom mieszkalnym. Wysokie przestronne wnętrze podzielono ścianami i stropami. Utworzono w ten sposób kilka mieszkań na dwóch poziomach, długie ciemne korytarze i strych, służący jako suszarnia, gdzie na wschodniej ścianie zachowały się resztki niebieskiego tła, złotych gwiazd oraz hebrajskich liter. Napis jest cytatem z pisma świętego i brzmi: „O, jakimże lękiem napawa to miejsce. Nic tu innego tylko dom Boży i brama do nieba” (Pierwsza Księga Mojżeszowa, 28:17). Aby zobaczyć ślady Domu Bożego w Dąbiu trzeba poprosić o pomoc jednego z mieszkańców, dysponującego kluczami na strych.
W roku 1940 niemieccy okupanci utworzyli getto, które zlikwidowano 17 grudnia 1941 roku. Wszystkich Żydów wywieziono do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem.
Cmentarz powstał równocześnie z kahałem. Obecnie to lekko wywyższona łąka o powierzchni około 0,7 ha, położona przy ul. Leśnej, około 500 metrów na północ od cmentarza katolickiego, stanowiąca prywatną własność. Nie ma tu czego szukać. Cmentarz uległ całkowitej dewastacji już w latach wojny. Rozebrany został również dom przedpogrzebowy a pozyskane materiały wykorzystywano wtórnie do celów budowlanych w Dąbiu i okolicznych wsiach. Część macew do dnia dzisiejszego tkwi w fundamentach domów i służy do utwardzania podwórek. Kirkut nie został w żaden sposób upamiętniony z uwagi na brak zgody ze strony właściciela. Część odzyskanych macew trafiła do lapidarium w Lesie Rzuchowskim oraz do Muzeum Okręgowego w Koninie.
Cmentarz ewangelicki w Dąbskich Holendrach – przysiółku wsi Grabina Wielka
W pierwszej połowie XIX w. dobra Ekonomii Rządowej Uniejów zostały podzielone na trzy majoraty: Uniejów–Kościelnica (12088 mórg), Chełmno (2799 mórg) i Niemysłów (4107 mórg). Majorat Chełmno został nadany gen. K. Bistromowi. Majorat Chełmno składa się z folwarków i wsi: Chełmno, Luboradz, Boguszyniec, Grzegorzew, Naboradzin, Grabina wielka i Grabina mała, Sobótka, Kiełczewek, Chojny, Dąbie i młyn Wiktor (Słownik, 1880).
Dąbskie Holendry, kolonia w gminie Chełmno, w powiecie kolskim, liczyła 4 domy, 40 mieszkańców, w tym 8 rzymskich katolików, 32 ewangelików, narodowość polską zadeklarowało 8 mieszkańców, niemiecką 32. Sąsiednia Grabina mała, kolonia, gmina Chełmno, liczyła 6 domów, 60 mieszkańców, w tym 9 katolików, 51 ewangelików, narodowość polską deklarowało 11 mieszkańców, 49 niemiecką. Grabina wielka, wieś, liczyła 24 domy, 179 mieszkańców, w tym 83 katolików, 86 ewangelików, 10 baptystów, narodowość polską deklarowało 85 mieszkańców, 94 niemiecką (Spis powszechny, 1921).
Cmentarz o powierzchni 0,17 ha otoczony jest wałem z kamieni polnych, zachowanym w doskonałym stanie. Niestety, wśród resztek nagrobków nie widać żadnych czytelnych inskrypcji. Pośrodku cmentarza leży przewrócony, porośnięty mchem i zupełnie spróchniały duży krzyż. Pod częścią nagrobków widoczne są rozległe, lisie nory. Działaniom zwierząt sprzyja sąsiedztwo lasu i znaczna odległość od ludzkich siedzib. Wiosną cmentarz zamienia w konwaliowe pole. Nieznana ilość nagrobków z tego cmentarza trafiła do lapidarium utworzonego na cmentarzu ewangelickim w Dąbiu.
Cmentarz ewangelicki w Holendrach Chwalborskich (część wsi Domanin)
Chwalborskie Holendry, wieś w powiecie tureckim, gmina Skotniki, parafia Chwalborzyce, w 1827 liczyła 14 domów i 163 mieszkańców (Słownik, 1880).
Holendry Chwalborskie, powiat turecki, gmina Skotniki, liczy domów 23, mieszkańców 153, w tym 84 rzymskich katolików, 59 ewangelików, 10 baptystów. Wszyscy mieszkańcy zadeklarowali narodowość polską. W pobliskim Domaninie domów naliczono 22, mieszkańców 158, w tym 119 katolików i 39 ewangelików. Wszyscy mieszkańcy deklarowali narodowość polską (Spis powszechny, 1921).
Osada powstała 1809 roku. Najbliższa szkoła znajdowała się w Domaninie. Miejscowi ewangelicy podlegali parafii z siedzibą w Dąbiu. W zasobach geodezyjnych cmentarz o powierzchni 0,17 ha nie posiada właściciela i pozostaje we władaniu parafii rzymskokatolickiej w Chełmnie. W 2011 roku, z inicjatywy prywatnego przedsiębiorcy i sponsora, Towarzystwo Przyjaciół Miasta Dąbie nad Nerem, w uzgodnieniu z Konsystorzem Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego oraz proboszczem Parafii Rzymsko-Katolickiej w Chełmnie, rozpoczęło w Chwalborskich Holendrach prace porządkowe. Wycięte zostały zarośla, częściowo naprawiono zachowane nagrobki, ustawiono drewniane krzyże oraz minikurhan z kamieni polnych z tablicą pamiątkową. Powstało również ogrodzenie z siatki. Od tego czasu teren cmentarza jest regularnie porządkowany. Nieznana ilość nagrobków z tego cmentarza trafiła do lapidarium utworzonego na cmentarzu ewangelickim w Dąbiu.
Cmentarz ewangelicki w Łusiach (część wsi Tarnówka)
Łusie, kolonia w powiecie kolskim w gminie Karszew, parafia Dąbie, liczyła 6 domów i 77 mieszkańców (Słownik, 1880).
Łusie, gmina Karszew, liczyła 8 domów i 56 mieszkańców, w tym 3 rzymskich katolików, 52 ewangelików, narodowość polską deklarowało 4 mieszkańców a 52 niemiecką. Sąsiednia Tarnówka, wieś w gminie Karszew, liczyła 20 domów i 134 mieszkańców, w tym 111 katolików i 23 ewangelików, wszyscy mieszkańcy deklarowali narodowość polską. Sąsiednia wieś Łabędź liczyła domów 10, 86 mieszkańców, w tym 23 katolików i 63 ewangelików, narodowość polską deklarowało 23 mieszkańców, niemiecką 63 (Spis powszechny, 1921).
Miejscowi ewangelicy podlegali parafii z siedzibą w Dąbiu. Cmentarz o powierzchni 0,24 ha leży około 50 m od drogi Grabina Mała – Tarnówka Wiesiołowska. To wyróżniająca się w krajobrazie kępa wysokich drzew w sąsiedztwie stogów i budynków gospodarskich. Królują tu dęby, akacje, lilaki i konwalie. Nieznana ilość nagrobków z tego cmentarza trafiła do lapidarium utworzonego na cmentarzu ewangelickim w Dąbiu. Pozostałe, bardzo zdewastowane nadal trwają, znacząc miejsca wiecznego spoczynku Gottliebów, Dobersteinów, Litwitzów, Streichów, Wedmannów.
Cmentarz ewangelicki w Majdanach
Majdany, kolonia nad rzeką Ner i Wartą, powiat kolski, gmina Chełmno, parafia katolicka Koło, liczy 15 domów i 173 mieszkańców (Słownik, 1880).
Majdany, wieś w gminie Chełmno, liczy 26 domów i 217 mieszkańców, w tym 179 rzymskich katolików, 38 ewangelików, narodowość polska deklaruje 180 mieszkańców, 37 niemiecką. Sąsiedni Przybyłów ma domów 42, mieszkańców 384, w tym 251 katolików, 33 ewangelików, wszyscy mieszkańcy deklarują narodowość polską (Spis powszechny, 1921).
Miejscowi ewangelicy podlegali parafii z siedzibą w Kole. Pozostał po nich cmentarz o powierzchni 0,14 ha. Po prawej stronie drogi z Majdan w kierunku trasy Koło – Dąbie zwraca uwagę niska kępa zarośli, głównie lilaka i robinii akacjowej. Obecnie nie prowadzi do niego żadna ścieżka. Od strony drogi do cmentarza przylega pole uprawne, z pozostałych stron cmentarz otoczony jest wyrobiskami żwirowni. Częściowo zachowało się ogrodzenie z kamieni polnych. Zarośla są tu wyjątkowo gęste i utrudniają dotarcie do resztek zachowanych nagrobków. Nieznana ilość tablic z tego cmentarza trafiła do lapidarium utworzonego na cmentarzu ewangelickim w Dąbiu.
Cmentarz ewangelicki w Sobótce
Sobótka, wieś nad rzeką Ner, powiat kolski, gmina Chełmno, liczy 19 domów i 165 mieszkańców, w roku 1827 domów naliczono również 19 a mieszkańców 178, Sobótka wchodziła w skład majoratu rządowego Chełmno (Słownik, 1880).
Sobótka, wieś, 29 domów, 271 mieszkańców, w tym 93 rzymskich katolików, 177 ewangelików i jedna osoba wyznania innego chrześcijańskiego. Wszyscy mieszkańcy deklarowali narodowość polską (Spis powszechny, 1921).
Miejscowi ewangelicy podlegali parafii z siedzibą w Dąbiu. Aby odnaleźć cmentarz należy zjechać w miejscowości Sobótka z trasy Koło – Dąbie w prawo, w polną drogę obsadzoną wierzbami. Cmentarz o powierzchni 0,16 ha ukrywa się pod pierzyną zimozielonego bluszczu oraz gęstych zarośli. Przetrwała kuta, żeliwna brama, prowadząca wprost do cmentarnego, tajemniczego ogrodu. Bluszcz utrudnia rozróżnienie, co jest spróchniałym konarem, resztką centralnego krzyża, zwykłym kamieniem a może kolejną płytą nagrobkową. Na jednym nagrobku leży marmurowa księga, raczej współczesna i kamyki z imionami jako wzruszający symbol pamięci potomków. Blisko wejścia upływowi czasu opiera się skutecznie duża tablica inskrypcyjna z lastryko poświęcona rodzinie Glasmannów.
Cmentarz ewangelicki w Zalaskach (część wsi Zalesie)
Zalaski, kolonia w powiecie kolskim, gmina Karszew, parafia katolicka Dąbie, liczy 4 domy i 46 mieszkańców (Słownik, 1880).
W roku 1921 w Zalaskach, Zalesiu kolonii i w Zalesiu wsi nie było już żadnego ewangelika (Spis powszechny, 1921).
Wieś Zalesie zasiedlona została przez osadników olęderskich już około 1789 r. Miejscowi ewangelicy podlegali parafii z siedzibą w Dąbiu. Ich cmentarz o powierzchni 0,05 ha, naniesiony na międzywojennych mapach, dziś jest zupełnie zapomniany nawet przez okolicznych mieszkańców. Przy pierwszej próbie odnalezienia cmentarza nie przyniosło żadnego efektu rozpytywanie w kilku niedalekich gospodarstwach. A przecież był i jest nadal, choć obecnie świadczy o jego istnieniu tylko wywyższenie terenu na planie kwadratu oraz dęby. Wśród drzew nie zachowały się żadne ślady mogił ani ogrodzenia.
GMINA KŁODAWA
Cmentarz ewangelicki w Bierzwiennej Długiej-Kolonii
Bierzwienna długa i krótka, wieś w powiecie kolskim, gmina Kłodawa. Bierzwienna długa ma z częścią zwaną Brzeziny 28 domów i 236 mieszkańców (Słownik, 1880).
W roku 1921 w Bierzwiennej Długiej kolonii na 376 mieszkańców tylko jeden deklarował wyznanie ewangelickie i jeden określał się jako baptysta. Spośród 68 ewangelików żyjących w samej Kłodawie tylko 9 oświadczyło narodowość niemiecką (Spis powszechny, 1921).
Cmentarz o powierzchni 0,56 ha w uchwale Rady Miejskiej w Kłodawie z 2001 roku w sprawie planu zagospodarowania przestrzennego opisany jest jako czynny. Zastąpił on wzmiankowany w źródłach starszy cmentarz, którego lokalizacja nie została ustalona. Ostatni pochówek na „nowym” cmentarzu, urządzonym poza granicami miasta, miał miejsce w 1972 roku. Nekropolia porządkowana jest, począwszy od 2014 roku, przez OSP Kłodawa i zaprzyjaźnione stowarzyszenia. Ewangelicka społeczność Kłodawy nigdy nie była liczna, nie dorobiła się więc własnej szkoły ani domu modlitwy. Wierni podlegali parafii ewangelickiej z siedzibą w Przedczu. Zachowane inskrypcje nagrobne w znacznej większości wykonane zostały w języku polskim, co świadczy o znacznej asymilacji kłodawskich ewangelików. Cmentarz położony jest kilkaset metrów za granicami Kłodawy, po prawej stronie drogi biegnącej w kierunku Bierzwiennej Długiej-Kolonii (przedłużenie ul. Toruńskiej). Nekropolia została wpisana do rejestru zabytków, nr rej.: A-488/229 z 3.09.1993.
Cmentarz ewangelicki w Dębinie
Dębina, wieś w powiecie kolskim, w gminie i parafii Kłodawa, w roku 1827 liczyła 13 domów i 109 mieszkańców (Słownik, 1880).
W roku 1921 Dębina, gmina Kłodawa, liczy 18 domów i 130 mieszkańców, w tym 78 rzymskich katolików i 52 ewangelików, narodowość polską deklaruje 106 mieszkańców, niemiecką 24. Sąsiednia wieś Mniszek liczy domów 7 i 48 mieszkańców, wszyscy wyznania ewangelickiego, 18 deklaruje narodowość polską a 30 niemiecką (Spis powszechny, 1921).
W końcu XVIII wieku ostatni ze starostów Kossowskich osiedlił tu kolonistów niemieckich z Meklenburgii „dozwalając wytrzebiać bór miejski i na wykarczowanych gruntach założył kolonię Dębinę, którą przyłączył do starostwa” (Michał Rawita – Witanowski, Kłodawa i jej okolice pod względem historyczno-ludoznawczym, Warszawa, 1904). Zapoczątkowało to tworzenie się wiosek Dębina i Mniszek, zamieszkałych przez ludność niemiecką wyznania luterańskiego. Dla swoich potrzeb wytyczyli oni cmentarz, zaś najbliższy kościół i parafia ewangelicka znajdowały się w Przedczu.
Cmentarz położony bezpośrednio jest przy drodze z Kłodawy do Przedcza. Jesienią 2016 roku zrealizowano tu prace porządkowe z inicjatywy członków Klubu Kłodawskich Cyklistów Solnych. Ich uwieńczeniem były wspólne modlitwy ekumeniczne z udziałem duchownych parafii ewangelicko-augsburskiej w Koninie oraz parafii katolickich gminy Kłodawa.
Wśród starodrzewu zachowało się fragmentarycznie tylko kilka nagrobków, w tym dwa z czytelnymi inskrypcjami – zmarłego w 194(?) roku Reinholda Szmidta i zmarłej w 1933 roku Reginy Schendel.
Cmentarz ewangelicki Górkach
Górki, kolonia w powiecie kolskim, w gminie Drzewce, parafia katolicka Borysławice (Słownik, 1880).
Górki, gmina Drzewce, powiat kolski, liczy 20 domów i 147 mieszkańców, w tym 73 rzymskich katolików, 74 ewangelików, narodowość polską deklaruje 73 mieszkańców, niemiecką 74 (Spis powszechny, 1921).
Cmentarz zlokalizowany jest na południe od drogi przebiegającej przez wieś. Wierni z Górek podlegali parafii ewangelickiej z siedzibą w Dąbiu. Na miejsce spoczynku ewangelików woła się tu „niemiecka górka”. Właściciel gospodarstwa graniczącego z cmentarzem opowiada, że do niedawna cmentarz był zadbany, gmina posprzątała a on sam regularnie wycinał samosiejki. Przyjeżdżali z Niemiec w odwiedziny potomkowie zmarłych, fundowali znicze i kwiaty. Niestety, prac porządkowych zaniechano. Pomimo dużego obszaru cmentarza niewiele tu śladów przeszłości, raptem dwie płyty, w tym jedna z czytelną inskrypcją i ceglane obramowanie dawnego pola grobowego z odłamkami żeliwnego ogrodzenia. W roku 2014 cmentarz został ponownie uporządkowany i upamiętniony współczesnym krzyżem przez Klub Kłodawskich Cyklistów Solnych.
Cmentarz ewangelicki w Kamionce (część wsi Rysiny – Kolonia)
Rysiny, wieś i folwark w gminie Kłodawa, parafia katolicka Bierzwienna Długa, wieś liczy 7 domów i 90 mieszkańców, folwark liczy 5 domów i 95 mieszkańców. W skład folwarku Rysiny wchodziła wieś Kamionka (Słownik, 1880).
Rysiny, kolonia, gmina Kłodawa, liczy 34 domy, 262 mieszkańców, w tym 241 rzymskich katolików i 21 ewangelików. Wszyscy mieszkańcy deklarują narodowość polską. W samej Kamionce w roku 1921 ewangelików już nie było (Spis powszechny, 1921).
Wierni z Kamionki i z Kolonii Rysiny podlegali parafii ewangelickiej z siedzibą w Przedczu. Od roku 1858 w Kamionce funkcjonowała szkoła. Jadąc drogą z Lubońka do Rysin-Kolonii nie sposób przeoczyć śródpolnej kępy drzew i zarośli po prawej stronie. To właśnie cmentarz, o powierzchni 0,25 ha, otoczony ornymi polami. Wśród gąszczu samosiejek, niszczeją widoczne resztki kilku zaledwie mogił, przewrócone słupy bramne i wysoki drewniany krzyż, dzięki któremu miejsce wiecznego spoczynku okolicznych mieszkańców widoczne dawniej było ze znacznej odległości. Jesienią 2016 roku zrealizowano tu prace porządkowe z inicjatywy członków Klubu Kłodawskich Cyklistów Solnych. Ich uwieńczeniem były wspólne modlitwy ekumeniczne z udziałem duchownych parafii ewangelicko-augsburskiej w Koninie oraz parafii katolickich gminy Kłodawa.
Cmentarz żydowski w Kłodawie
Kłodawa, osada, przedtem miasteczko nad rzeka Kłodawicą lub Rgilówką, śród płaszczyzny położone, powiat kolski, posiada kościół parafialny murowany, klasztor karmelitów, szkołę początkową, stacyą pocztową, fabryki wyrobów lnianych. W 1827 roku były tu 292 domy i 1924 mieszkańców, w 1862 roku było tu 198 domów i 2489 mieszkańców, w tej liczbie 621 żydów (Słownik, 1880).
Kłodawa, miasto, liczy 329 budynków mieszkalnych, 3901 mieszkańców, w tym 2683 rzymskich katolików, 68 ewangelików, 2 prawosławnych, 1148 wyznawców religii mojżeszowej. Narodowość polską deklaruje 2889 mieszkańców, niemiecką 9, żydowską 1001, rusińską 2 (Spis powszechny, 1921).
Żydzi pojawili się w Kłodawie już w I połowie XV wieku. W 1647 roku wytoczono mniejszości żydowskiej proces na podstawie donosów o rzekomym mordzie rytualnym chrześcijańskich dzieci i wydano wyrok nakazujący Żydom opuszczenie Kłodawy z zakazem ponownego osiedlania się. Pomimo zakazu, spis z roku 1789 odnotowuje w Kłodawie 88 Żydów, przybyłych na zaproszenie starosty Antoniego Kossowskiego. Nadano im grunty w dzielnicy zwanej Dziadowicami (obecnie obszar przy ul. Łęczyckiej). Od tego momentu liczebność społeczności sztetla Klodow systematycznie wzrasta, aż do około 1500 osób w roku 1939. Ludność żydowska była zorganizowana społecznie jako samodzielna jednostka, zwana sztetl. Miała wszystkie instytucje podtrzymujące jej tożsamość religijną i kulturalną, partie polityczne, instytucje finansowe. Administracja i szkolnictwo powszechne podlegało prawodawstwu polskiemu. W styczniu 1942 pozostałych do tej daty przy życiu mieszkańców wyznania mojżeszowego wywieziono i zamordowano w obozie Kulmhof.
Data powstania synagogi w Kłodawie nie jest znana. Świątynia została zdewastowana w czasie okupacji niemieckiej i służyła jako stajnia, magazyn, kuchnia polowa. Po wojnie budynek nadal wykorzystywany był w charakterze magazynu przez gminną spółdzielnię. Po rozebraniu resztek na placu po synagodze w 1959 roku powstało kino i obecny ośrodek kultury.
Jak ustalił Jan Grzegorzewski, autor artykułu „Pamiątki żydowskie w Kłodawie”, kłodawski kirkut otoczony był drewnianym parkanem. Do bramy cmentarnej prowadziły schody. Niedaleko bramy mieściło się pomieszczenie dla karawanu oraz domek grabarza, którym był mieszkaniec o nazwisku Koberstein. Na podstawie zbioru aktów zgonu okręgu bożniczego w Kłodawie szacuje się, że pochowano tu około 1500 zmarłych. Cmentarz, począwszy od 1939 roku, był systematycznie dewastowany a w roku 1945 stał się polem walk i miejscem obrony wojsk niemieckich. Odnalezione szczątki macew znajdują się w jednej z kłodawskich szkół. Obecnie teren cmentarza to stanowiąca własność gminy żydowskiej z siedzibą we Wrocławiu łąka, upamiętniona tablicą.
GMINA KOŁO (WIEJSKA)
Cmentarz ewangelicki w Kaczyńcu
Kaczeniec albo Kaczyniec, kolonia w powiecie kolskim, w gminie Czołowo, parafia katolicka Wrząca Wielka, ma domów 13, mieszkańców 140, należy do dóbr Wrząca (Słownik, 1880).
Kaczyniec, wieś, liczy 16 domów, 121 mieszkańców, w tym 79 rzymskich katolików, 42 ewangelików, narodowość polską deklaruje 113 mieszkańców, 8 niemiecką (Spis powszechny, 1921).
Osadnicy przybyli do Kaczyńca w 1770 roku. Wierni podlegali parafii ewangelickiej z siedzibą w Babiaku. Cmentarza trzeba szukać około 400 metrów na północ od drogi z Kamienia do Dębów Szlacheckich. Zachowały się słupy bramne, ogrodzenie częściowo murowane a częściowo w formie wału z kamieni polnych i destrukt jednego nagrobka, pozbawiony tablicy inskrypcyjnej. Na cmentarzu przeprowadzona została przez Pracownię Badań Historycznych i Archeologicznych „POMOST” ekshumacja szczątków żołnierzy niemieckich, poległych w czasie ofensywy radzieckiej w roku 1945.
GMINA KOŁO (MIEJSKA)
Koło, miasto powiatowe w guberni kaliskiej nad rzeką Wartą. Połączone drogami bitemi z Kaliszem, Kutnem, Koninem i Słupcą. Posiada kościół parafialny murowany, dom modlitwy ewangelicki, 2 murowane bożnice, dom schronienia dla 11 starców i kalek, szkołę początkową, zjazd sędziów pokoju i sąd pokoju, urząd powiatowy, urząd miejski, zarząd leśnictwa, czytelnię publiczną, stację telegraficzną i pocztową. Z zakładów przemysłowych najważniejsze są 3 fabryki fajansu, prócz tego fabryki tasiemek, cykoryi, browar, młyn wodny z foluszem i kilkanaście wiatraków. W 1806 roku było tu 2500 mieszkańców, w tym 800 Żydów. W roku 1862 Koło liczyło 4832 stałej ludności, w tym 2478 Żydów (Słownik, 1880).
Koło, miasto, liczy 722 budynki mieszkalne i 11450 mieszkańców, w tym 60188 rzymskich katolików, 251 ewangelików, 19 prawosławnych, 1 grekokatolik, 5159 wyznania mojżeszowego i 2 bezwyznaniowców. Narodowość polską deklaruje 6722 mieszkańców, niemiecką 118, żydowską 4598, rosyjską 7, rusińską 2, białoruską 1, czeską 1, francuską 1 (Spis powszechny, 1921).
Cmentarz ewangelicki w Kole (obecnie ekumeniczny, czynny)
Reformacja dotarła w okolice Koła w drugiej połowie XVI wieku. W tym czasie starostą Koła był Andrzej, a później Stanisław Górka. Obaj byli gorliwymi zwolennikami Reformacji, czyli odnowy nauki i życia Kościoła. Nabożeństwa odbywały się w kaplicy urządzonej w ich rezydencji. W czasie kontrreformacji wszelki ruch odnowy w okolicach Koła został wyrugowany. Na nowo ewangelicyzm na Ziemi Kolskiej pojawia się w czasie osadnictwa tzw. olęderskiego, kiedy to wśród przybyłych osadników ze Śląska, Prus i Saksonii większość stanowili ewangelicy. Powstały wtedy kolonie: Majdany (1779 r.), Police (1785 r.), Budki (1786 r.), Szarłatowo (1855 r.). W mieście Kole bardziej znaczący napływ ludności niemieckojęzycznej nastąpił po roku 1816. W roku 1818 przedstawiciele lokalnej społeczności ewangelickiej zwrócili się z prośbą do Komisji wojewódzkiej województwa kaliskiego o pozwolenia „na wystawienie kościoła oraz probostwa i szkółki a to z powodu: ponieważ teraz w m. Kole jakoż i okolicy, przez sprowadzenie się fabrykantów, sukienników, liczba dusz pomnożyła się, których to do 200 familii rachować już możemy.”. Pierwsze nabożeństwa, o których wiadomo, dla ewangelików mieszkających w Kole, odbywały się najpierw w Ratuszu, a później we wspólnej szkole elementarnej. W 1835 roku utworzono w Kole filiał podległy Parafii Ewangelicko – Reformowanej w Żychlinie, a w latach 1845 – 1903 podległy Parafii Ewangelicko – Augsburskiej w Turku. W połowie XIX w. istniał już cmentarz ewangelicki. Ewangelicy kolscy zakupili w 1857 r. budynek, w którym urządzono kaplicę. Ponieważ była ona za mała, postanowiono wybudować kościół. Dnia 7 czerwca 1882 wmurowano kamień węgielny pod budowę, którą zakończono poświęceniem kościoła dnia 15 listopada 1883. W latach 1902-1904 zbudowano plebanię. Erygowanie Parafii nastąpiło w 1923 roku. Parafia posiadała kantoraty w Szarłatowie, Janowie i Policach Średnich a cmentarze w miejscowościach: Koło, Szarłatowo, Janów, Budki Nowe, Młynek, Majdany. W czasie działań wojennych w 1945 r. kościół w Kole został sprofanowany. Hitlerowcy z wieży ostrzeliwali żołnierzy Armii Czerwonej, którzy pociskiem artyleryjskim zniszczyli znajdujący się w wieży karabin maszynowy i przy okazji wieżę oraz dzwony. Zniszczono drzwi, rozkradziono bądź zniszczono sprzęt liturgiczny. Wielu ewangelików musiało opuścić miasto, w którym się urodzili i wychowali, wielu zginęło. Ks. generał Paszko, który był przez kilkanaście lat administratorem Parafii został zamordowany w Katyniu. Parafianie musieli walczyć z ówczesnymi władzami o odzyskanie Kościoła. Dopiero 1 listopada 1952 roku odprawiono pierwsze nabożeństwo, w jeszcze zrujnowanym, kościele, bez organ, dzwonów, żyrandoli. W latach 1998-2001 został przeprowadzony kapitalny remont wieży, naprawiono sufit i pomalowano wnętrze kościoła. 8 czerwca 2001 r. dokonano rekonsekracji ewangelickiego kościoła Opatrzności Bożej w Kole. Obecnie filiał w Kole należy do Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Koninie.
Nieznana jest dokładna data oddania do użytku cmentarza ewangelickiego w Kole, położonego w rogu ulic Dąbrowskiego i Poniatowskiego. Najstarsze nagrobki pochodzą z lat 70. XIX w. W periodyku „Kłosy” z 1874 cmentarz ewangelicki w Kole jest wzmiankowany jako jeden z dwóch znajdujących się na Przedmieściu Kaliskim (drugi to katolicki). Nekropolia otoczona jest murem z bramą i furtami, częściowo zbudowanym z cegły, częściowo betonowym. Na terenie cmentarza zachował się domek dozorcy i grabarza, obecnie nieużytkowany. Przy głównych alejach, obsadzonych jesionowymi i kasztanowymi szpalerami, w części położonej najbliżej bramy, znajdują się nagrobki zasłużonych dla Koła i okolic obywateli. Inskrypcje są zarówno w języku niemieckim jak i polskim. Również w części najodleglejszej zachowało się kilka skromnych płyt, częściowo wrośniętych w ziemię i trawy. W roku 1998 cmentarz został wpisany do ewidencji zabytków, nr rej.: A-536/277 z 23.11.1998. Za szczególnie cenną uznano między innymi wysoką postać anioła, któremu niestety rozsypały się skrzydła. Cmentarz, będący własnością Parafii Ewangelicko-Augsburskiej z siedzibą w Koninie, od kilku lat jest miejscem pochówku o charakterze ekumenicznym. Jesienią 2016 roku do Koła przeniesiono prochy zmarłych z cmentarza ewangelickiego w Szarłatowie, ekshumowane na skutek ekspansji kopalni odkrywkowej węgla brunatnego.
Cmentarz prawosławny i wojenny w Kole
Na bramie cmentarza przy ul. Poległych umieszczono napis „Cmentarz wojenny 1939-1945”. Od bramy wiedzie aleja a po jej bokach betonowe płyty z radzieckimi gwiazdami, obelisk ozdobiony sierpem i młotem upamiętniający żołnierzy Armii Czerwonej poległych w walce o miasto w styczniu 1945 roku, pomnik upamiętniający polskich lotników, którzy zginęli nad Kołem w 1939 r. W lutym roku 1997 pochowano na tym cmentarzu także 13 ekshumowanych zwłok żołnierzy radzieckich ze Słupcy. To jednak tylko około 1/3 terenu cmentarza. Pozostała część to rozległe trawniki, wiekowe drzewa i kilka starych nagrobków, które nijak nie mieszczą się w ramach czasowych określonych na cmentarnej bramie. Ocalałe inskrypcje pochodzą z XIX wieku, kiedy to w Kole zamieszkiwała niewielka społeczność prawosławna. Byli to głównie urzędnicy, nauczyciele, wojskowi, mianowani na kolskie stanowiska przez rosyjski aparat państwowy po upadku powstania styczniowego. Prawosławni powiatu kolskiego mieli własną cerkiew pod wezwaniem św. Elżbiety, urządzoną w jednym z pomieszczeń budynku przy ul. Mickiewicza, stanowiącym obecnie siedzibę urzędu miejskiego.
Cmentarz żydowski w Kole
Najstarsza wzmianka o Żydach w Kole pochodzi z 1429 roku. W XV w. ukonstytuował się także miejscowy kahał. Królewski przywilej z 1564 r., zrównywał kolskich Żydów w prawach z innymi mieszkańcami miasta. W XVIII w. mniejszość żydowska zaczęła się rozrastać. W 1765 r. liczyła 256 osób, w 1793 – 561. Żydzi stanowili wówczas ponad 50% ogółu mieszkańców Koła. W XIX wieku liczba Żydów systematycznie rosła, osiągając w 1897 r. 4000 osób, a w 1909 r. – 5242 osoby. W okresie międzywojennym liczba ludności żydowskiej stopniowo malała. W skład gminy żydowskiej wchodziły poza miastem Koło najprawdopodobniej także Budzisław i Grzegorzew, gdzie mieszkało po kilka rodzin żydowskich. Infrastrukturę gminy tworzyły wybudowane w XIX w. przy Nowym Rynku dwie synagogi, wielka i mała, obok znajdowała się mykwa oraz żydowska szkoła powszechna. Żydzi zamieszkiwali głównie w tzw. wyspowej części miasta. Kres społeczności żydowskiej położyła niemiecka okupacja. W grudniu 1941 pozostałych do tej daty przy życiu mieszkańców wyznania mojżeszowego wywieziono i zamordowano w obozie Kulmhof.
Fundacja cmentarza żydowskiego w Kole nastąpiła w połowie XVI wieku. Obecnie cmentarz to rozległy, częściowo ogrodzony, porośnięty starodrzewem teren sąsiadujący z budynkiem kolskiego domu kultury przy ul Słowackiego. Nie ma już śladu po wykopanym w latach siedemdziesiątych dwudziestego wieku, profanującym cmentarz basenie, szybko zamkniętym, oficjalnie z powodu usterek technicznych. Niestety, zawieruchę wojenną i późniejsze lata systemowej dewastacji przetrwały tylko szczątki kilku macew. W czerwcu 2020 r. na łąkach nadwarciańskich odnaleziono fragmenty kilkudziesięciu kolejnych macew, które zostały zabezpieczone w siedzibie Muzeum Technik Ceramicznych w Kole.
GMINA KOŚCIELEC
Cmentarz ewangelicki w Daniszewie
Daniszew, wieś w powiecie kolskim, w gminie Kościelec, parafia Władysławów, w 1827 r. były tu 23 domy i 192 mieszkańców (Słownik, 1800).
Daniszew, wieś, liczy 47 domów i 309 mieszkańców, w tym 66 rzymskich katolików i 243 ewangelików, narodowość polską deklaruje 66 mieszkańców, niemiecką 243 (Spis powszechny, 1921).
Osadnicy w Daniszewie pojawili się w roku 1785. Członkowie kościoła luterańskiego należeli do parafii z siedzibą w Władysławowie. Jako siedziba kantoratu Daniszew posiadał własna kaplicę. W swojej pracy pastor Eduard Kneifel określa Daniszew, jako największe i najbogatsze zgromadzenie kantoralne w parafii.
W artykule “Wybrane źródła do dziejów ewangelicko – augsburskiej parafii w mieście Władysławowie w XIX wieku” autorstwa Piotra Szewczyńskiego znajduję przytoczony list o treści: „Konsystorz ew.-augs. dn. 23 maja/4 czerwca 1856 r. Do rządu Gubernialnego. Za powołaniem się na odezwę z dnia 17/29 maja 1840 roku nr 2301 konsystorz ma honor przesłać rządowi Gubernialnemu w załączeniu jeden exemplarz protokołu uskutecznionego pod. d. 26 lutego/9 marca r.b. wyboru Dozoru Cmentarzowego w Daniszewie w parafii ewangelickoaugsburskiej Władysławowskiej w pow. konińskim istniejącego, a przez siebie w dniu dzisiejszym zatwierdzonego”.
I kolejny tekst źródłowy: „Konsystorz Ewangelicko-Augsburski w Królestwie Polskiem. Wznowiony dozór Cmentarzowy Ewangelicki dla domu modlitwy i cmentarza w Daniszewie w Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Władysławowie, niniejszem potwierdza, polecając mu jak najtroskliwsze wypełnianie obowiązków na siebie przyjętych, a to stosownie do Słów Piotra Apostoła w Liście Jego I-ym w rozdziale IV tym w Wierszu 10 i 11 wypisanych, dla przestrzegania wszystkiego tego, co się dotyczy dobra i ulepszeniu miejscowego domu modlitwy, szkoły i cmentarza”.
Jak ogromny jest kontrast pomiędzy troską dziewiętnastowiecznych właścicieli cmentarza a jego obecnym stanem. Na teren nekropolii o prostokątnym, wydłużonym kształcie, prowadzą przysłowiowe trzy kroki z tak zwanej serwisówki przecinającej Daniszew. Począwszy od września 2021 r. cmentarz porządkowany jest staraniem lokalnych stowarzyszeń, urzędu gminy w Kościelcu, młodzieży szkolnej, parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Koninie oraz druhów z OSP. Tym ostatnim dawna kaplica ewangelicka służy obecnie jako siedziba. Usunięte zostały młode robinie akacjowe i zarośla lilaka. Większość odnalezionych pod warstwą ziemi tablic inskrypcyjnych została naprawiona, usunięte zostały zalegające śmieci. Wolontariusze mają w planach odtworzenie centralnego krzyża oraz ustawienie tablicy informacyjnej.
Cmentarz ewangelicki w Łęce
Łęka, folwark, powiat kolski, gmina Kościelec, parafia katolicka Białków, liczy 4 domy i 47 mieszkańców. W roku 1827 Łęka liczyła 10 domów i 118 mieszkańców (Słownik, 1880).
W roku 1921 Łęka wieś liczy 34 domy, 257 mieszkańców, w tym 253 rzymskich katolików, 4 ewangelików, narodowość polską deklaruje 253 mieszkańców, 4 niemiecką. Sąsiednie Police Mostowe domów liczą 12, mieszkańców 114, w tym 68 rzymskich katolików, 46 ewangelików, wszyscy mieszkańcy deklarują narodowość polską. Police Średnie wieś liczy 40 domów, 269 mieszkańców, w tym 128 katolików, 141 ewangelików, narodowość polską deklaruje 124 mieszkańców, niemiecką 145 (Spis powszechny, 1921).
Obecnie cmentarz to niewielkie wywyższenie terenu nad rzeczką Kiełbaską, około 500 metrów na południe od autostrady A2, o regularnym, kwadratowym kształcie, pokryte utrudniającym poruszanie się gąszczem lilaka. Nagrobki przetrwały tylko dwa, bezimienne. Cmentarza nie wymienia w swojej pracy pastor Eduard Kneifel. Wspomina tylko o „kantoratsschule” w pobliskich Policach Mostowych, należących do parafii Władysławów w diecezji kaliskiej.
Cmentarz ewangelicki w Turach
Tury, wieś nad rzeką Wartą, powiat kolski, gmina Kościelec, parafia Krzymów, liczy 45 domów, 302 mieszkańców, w 1827 r. pierwsza część ma 8 domów i 80 mieszkańców, a druga 12 domów i 120 mieszkańców (Słownik, 1880).
Tury, gmina Kościelec, liczy 52 domy, 375 mieszkańców, w tym 232 rzymskich katolików, 143 ewangelików, narodowość polską deklaruje 232 mieszkańców, niemiecką 143 (Spis powszechny, 1921).
Tury były siedzibą kantoratu parafii Władysławowo. Lokalna wspólnota posiadała dom modlitwy, zatrudniała nauczyciela od 1821 r., utrzymywała szkołę kantoralną od 1847 r. Obecnie w budynku kantoratu mieści się mieszkanie prywatne, z którego okien roztacza się widok na cmentarz. Ocalał częściowo tylko jeden nagrobek.
GMINA OLSZÓWKA
Cmentarz ewangelicki w Banachowie (część wsi Szczepanów)
Banachów, osada w powiecie kolskim, w gminie Drzewce, parafia Umień, liczy 3 domy i 15 mieszkańców, w 1827 r. były 4 domy i 40 mieszkańców. Sąsiedni Szczepanów, kolonia w powiecie kolskim, w gminie Drzewce, parafia Umień, liczy 8 domów i 53 mieszkańców (Słownik, 1880).
W roku 1921 Banachów liczył 3 domy i 32 mieszkańców, w tym 21 rzymskich katolików, 11 ewangelików, narodowość polską deklarowało 21 mieszkańców, niemiecką 11. Sąsiedni Hilarów, wieś (obecnie kolejna część wsi Szczepanów), liczył 12 domów i 84 mieszkańców, w tym 63 katolików i 21 ewangelików. W Szczepanowie domów naliczono 11, mieszkańców 80, w tym 26 katolików, 54 ewangelików (Spis powszechny, 1921).
Szczepanów był siedzibą kantoratu podległego parafii Dąbie. Osada powstała w 1792 r. Wspólnota posiadała własny dom modlitwy, szkołę i cmentarz. Obecnie budynek kantoratu to pusty szkielet z popularnego w okolicy wapiennego kamienia rożniatowskiego. W środku akacjowy gąszcz. Dach spłonął. Napotkana mieszkanka Szczepanowa dzieli się wspomnieniami, opowiada, że leśny kościół był ewangelicki a po wojnie przejęty został przez parafię katolicką. Ta kobieta pięćdziesiąt lat temu uczyła się w kościele religii. Wspomina, że był piękny, przytulny. Potem został zupełnie porzucony i splądrowany. Ogień dokończył zniszczenia. Nad głównym wejściem ocalała inskrypcja – fragment Psalmu 95.
Za ruinami leży cmentarz, na planie kwadratu, otoczony niskim murkiem z polnych kamieni. Rosną tu ogromne dęby, pewnie są równie stare jak sam cmentarz. W chaszczach kilka nagrobków, pozostałości bardzo wysokiego kiedyś, drewnianego krzyża, jedno pole grobowe z żeliwnym, kutym obramowaniem, kuty krzyż zatopiony w kamieniu polnym. Całkiem sporo, jak na ewangelicki cmentarz.
Cmentarz ewangelicki w Zawadce Nowej (część wsi Zawadka)
Zawadka Nowa albo Zawadki Nowe, folwark, kolonia i młyn w gminie Drzewce, powiat kolski, parafia Borysławice i Dąbie, kolonia liczy domów 22 i 185 mieszkańców, karczma to 1 dom i 5 mieszkańców, młyn to również 1 dom i 5 mieszkańców. W roku 1827 domów było 28 a mieszkańców 261. Zawadka od czasów powstania kolonii przezwana Starą w latach 1789-1799 była własnością Stanisława Krasnodębskiego. W starym rękopisie „Ofiara 10 grosza w województwie łęczyckim 1789 r.” po raz pierwszy natrafiamy na wzmiankę o kolonistach niemieckich w Zawadce pod rokiem 1795, dziś oni tu stanowią jednolitą ludność, niemieckim tylko (zwłaszcza kobiety) władającą językiem. Jest ich tu obecnie 152, w tej liczbie 78 mężczyzn i 74 kobiet, ewangelickiego wyznania. Domów mają 14, w tem 7 murowanych. Ziemi 419 mórg. Wiatrak jeden. Zawadka Nowa według miejscowego podania, stwierdzonego jakoby datą wyrytą na belce najstarszego w kolonii domu, powstać miała w roku 1806, choć na ślady wcześniejszej kolonizacji natrafiliśmy przy badaniu przeszłości Zawadki Starej. Nowi przybysze naciągnąć mieli ze Szlązka Pruskiego. Ludność wynosi 319 głów, w tej liczbie 146 mężczyzn i 112 kobiet wyznania ewangelickiego. Domów 21, w tym jedna szkoła murowana. Szkoła ta (kantorat ewangelicki) liczy w danej chwili 62 uczniów. Gruntu posiadają 544 mórg. Wiatrak, olejarnia, karczma (Słownik, 1880).
W roku 1921 Zawadka Nowa, wieś, liczy 22 domy, 151 mieszkańców, w tym 19 rzymskich katolików, 132 ewangelików. Narodowość polską deklaruje 19 mieszkańców, niemiecką 132 (Spis powszechny, 1921).
Po ewangelikach, tworzących kantorat podległy parafii w Dąbiu, został cmentarz, obecnie kępa zarośli, oddalona dwa, może trzy kilometry od cmentarza w Zawadce Starej. Wewnątrz trwają betonowe, bezimienne obramienia grobowe, resztki słupów ogrodzenia oraz okazały pomnik poświęcony Andreasowi Bartschowi, którego podstawa służy jako lisia stołówka.
Cmentarz ewangelicki w Zawadce Starej (część wsi Zawadka)
Zawadka Stara albo Zawadki Stare, kolonia, gmina Drzewce, powiat kolski, parafia katolicka Borysławice, ewangelicka Dąbie, liczy 14 domów, 116 mieszkańców, w roku 1827 domów było 20 a mieszkańców 200 (Słownik, 1880).
Zawadka Stara, wieś, liczy domów 15 i 119 mieszkańców, w tym 21 rzymskich katolików, 98 ewangelików, narodowość polską deklaruje 21 mieszkańców, niemiecką 98 (Spis powszechny, 1921).
Obecnie do cmentarza w Zawadce Starej nie prowadzi żadna droga ani miedza. To niewielka, prostokątna wyspa pośrodku ornego pola, w całości pokryta gąszczem lilaka i dzikiej róży. Ktoś dodatkowo pogorszył sprawę, wycinając częściowo chaszcze i pozostawiając bez ładu hałdy gałęzi. Już z odległości kilkudziesięciu metrów widać pojedynczy pomnik grobowy, poświęcony Michaelowi Hoffmanowi. Na ziemi leży kolejna pęknięta tablica i coś, co być może również jest tablicą ale jest zbyt ciężka, aby ją odwrócić.
GMINA OSIEK MAŁY
Cmentarz ewangelicki w Boreczni-Kolonii (część wsi Borecznia Wielka)
Boreczna (dziś Borecznia) wielka i mała, wieś w powiecie kolskim, gmina Budzisław kolski, parafia katolicka Dęby Szlacheckie. W 1827 r. Boreczna wielka liczyła 16 domów i 136 mieszkańców (Słownik, 1880).
Borecznia Wielka, wieś, powiat kolski, gmina Budzisław, liczy 15 domów, 98 mieszkańców, w tym 10 rzymskich katolików, 86 ewangelików, 2 prawosławnych, narodowość polską deklaruje 12 mieszkańców, niemiecką 86. Sąsiedni Czerniak (obecnie część wsi Trzebuchów) liczy domów 6, mieszkańców 44, w tym 10 katolików, 34 ewangelików, narodowość polską deklaruje 10 mieszkańców, niemiecką 34. Grabowiec (obecnie część wsi Trzebuchów) liczy domów 5, mieszkańców 36, w tym 1 katolik i 35 ewangelików, odpowiednio 1 Polak i 35 Niemców (Spis powszechny, 1921).
Lokalna wspólnota ewangelicka tworzyła kantorat podległy parafii z siedzibą w Babiaku. Piersi osadnicy pojawili się w Boreczni w roku 1795, szkołę z językiem nauczania niemieckim odnotowano już w roku 1798. Jeden budynek łączył funkcję sali modlitewnej i pomieszczenia szkolnego. Cmentarz o powierzchni 0,31 ha zlokalizowano w rozwidleniu dróg prowadzących z Boreczni do Dębna Poproboszczowskiego i Kaczyńca. Trudno ocenić ile zachowało się nagrobków i tablic inskrypcyjnych, ponieważ całość działki porastają wyjątkowo gęste, młode krzewy lilaka. Widoczne nazwiska to Stapel, Kaus. W latach 50. XX w. rozebrano ogrodzenie i bramę. Opuszczony budynek kantoratu spłonął w roku 1990.
Cmentarz ewangelicki w Lipinach
Lipiny, wieś i osada, powiat kolski, gmina Sompolno, parafia Dęby szlacheckie, wieś ma domów 18, mieszkańców 187, osada ma 1 dom i 5 mieszkańców (Słownik, 1880).
Lipiny, wieś, 21 domów, 167 mieszkańców, w tym 48 rzymskich katolików, 118 ewangelików, narodowość polską deklarują katolicy, ewangelicy niemiecką (Spis powszechny, 1921).
Pierwsi osadnicy przybyli do Lipin w roku 1777. Ich wspólnota tworzyła kantorat parafii z siedzibą w Babiaku. Szkoła funkcjonowała od roku 1798, od roku 1906 w nowym budynku, obszernym, murowanym, z odpowiednią salą modlitewną. Cmentarz o powierzchni 0,21 ha, na planie kwadratu, położony około 100 metrów na południe od siedziby OSP Lipiny, jest regularnie porządkowany. Czytelne nazwiska zmarłych to Schmidt, Meinn, Treffer, Arndt, Lorenz, Tunn.
Cmentarz ewangelicki w Młynku
Młynek, kolonia i osada, powiat kolski, gmina Budzisław kolski, parafia Osiek wielki, kolonia liczy domów 17, mieszkańców 222, osada ma 1 dom i 11 mieszańców. W roku 1827 domów było 25 i 240 mieszkańców (Słownik, 1880).
W roku 1921 wieś Młynek liczyła 28 domów i 208 mieszkańców, w tym 164 katolików i 44 ewangelików. Wszyscy mieszkańcy deklarowali narodowość polską (Spis powszechny, 1921).
Lokalna wspólnota ewangelicka podlegała parafii z siedzibą w Kole. Pozostało po nich wzgórze cmentarne, położone bezpośrednio przy drodze z Koła do Starego Budzisławia. Z terenu cmentarza pozyskiwany był piasek. Obecnie zarządca drogi biegnącej przez Młynek zadbał o umocnienie skarpy, nad którą znajduje się nieczynny cmentarz ewangelicki. Dzięki temu nie osunie się wzniesiony w najwyższym miejscu grobowiec rodzin Munchów i Klimków, opatrzony płaskorzeźbą przedstawiającą zmarłego Chrystusa oraz tekstem “Śmierć temu kto zakłuci spokój tem prochom”. Oczyszczone z zarośli jest tylko otoczenie grobowca, pozostała część rozległego cmentarza (0,98 ha) ginie w gąszczu.
Cmentarz ewangelicki w Nowej Wsi
Nowa Wieś w powiecie kolskim, gmina Budzisław kolski, parafia katolicka Osiek wielki, ewangelicka Koło, liczy 14 domów i 107 mieszkańców (Słownik, 1880). W roku 1827 sąsiednie Budki Nowe liczyły domów 42 i mieszkańców 260 (Słownik, 1880).
W roku 1921 Nowa Wieś liczyła 18 domów, 152 mieszkańców, w tym 134 rzymskich katolików, 17 ewangelików. Narodowość polską deklarowało 144 mieszkańców, niemiecką 8. Sąsiednie Budki Nowe liczyły 37 domów, 285 mieszkańców, w tym 236 katolików i 49 ewangelików. Narodowość polską deklarowało 263 mieszkańców, niemiecką 22 (Spis powszechny, 1921).
W Budkach Nowych osadnicy pojawili się w roku 1786. Lokalna wspólnota ewangelicka należała do parafii z siedzibą w Kole. Pozostał po nich cmentarz w Nowej Wsi, o powierzchni 0,71 ha, położony zaledwie 10 m od szosy Budzisław Stary – Budki Nowe, w sąsiedztwie torów kolejowych, na niewielkim wzniesieniu, które nosi ślady eksploatowania piasku. W zaroślach można dostrzec metalowy krzyż w podstawie z kamienia polnego, pozbawiony inskrypcji.
Cmentarz katolicki w Osieku Wielkim
Osiek Wielki, kolonia w powiecie kolskim, w gminie Czołowo. Liczył 84 domy i 714 mieszkańców (Słownik, 1880). Od XVI wieku Osiek Wielki był jedną z największych i najbardziej dochodowych wsi w okolicach Koła. Na początku XIX wieku powstała we wsi szkoła elementarna. W Osieku Wielkim pierwszy kościół parafialny, drewniany pod wezwaniem św. Mikołaja istniał już w 1345 roku, drugi także drewniany, pod wezwaniem św. Bartłomieja Apostoła zbudowano w XVI wieku. Obecny, wzniesiony na miejscu dawnego w 1890 roku, murowany, w stylu neogotyckim, konsekrowany w 1905 roku.
Osiek Wielki, wieś, liczy 88 domów i 700 mieszkańców, wszyscy wyznania rzymskokatolickiego i narodowości polskiej (Spis powszechny, 1921).
Bezpośrednio przy szosie Osiek Wielki – Sompolno leży nieczynny cmentarz katolicki, dawniej parafialny. Działka o powierzchni 0,20 ha na planie prostokąta posiada ogrodzenie z bramą. Cmentarz został zamknięty z powodu wytyczenia nowego i jednocześnie zachowany na przyszłość, gdy wyczerpie się miejsce na aktualnym cmentarzu. Zwraca uwagę grób księdza Felicjana Stasiakowskiego, proboszcza parafii, założyciela OSP, zamordowanego przez Niemców w 1914 r.
Cmentarz ewangelicki w Plebankach
Plebanki, wieś w powiecie kolskim, gmina Budzisław kolski, parafia Babiak, liczy 8 domów i 55 mieszkańców, wchodziła w skład dóbr Osiek (Słownik, 1880).
Plebanki, wieś, liczy 7 domów, 58 mieszkańców, w tym 15 rzymskich katolików, 43 ewangelików, narodowość polską deklarują wszyscy mieszkańcy (Spis powszechny, 1921).
O ewangelikach z Plebanek niewiele wiadomo. Należeli do parafii z siedzibą w Babiaku i posiadali własny, maleńki cmentarz, o powierzchni 0,06 ha, położony około 100 metrów na południe od drogi Plebanki – Maciejewo. Nie widać śladów ogrodzenia, czytelne nazwiska na tablicach to Klass, Kruger, Weich, Stanke, Tesske. Cmentarz jest regularnie porządkowany.
Cmentarz ewangelicki w Szarłatowie (zlikwidowany)
Szarłotowo, kolonia i osada w powiecie kolskim, gmina Budzisław kolski, parafia Koło, kolonia liczy 24 domy i 391 mieszkańców, osada 1 dom i 5 mieszkańców (Słownik, 1880).
Szarłotowo, wieś, powiat kolski, gmina Budzisław, liczy 47 domów i 291 mieszkańców, w tym 85 rzymskich katolików i 206 ewangelików, narodowość polską deklaruje 87 mieszkańców, niemiecką 204. Sąsiedni Szarłotowo-Zagaj liczy 15 domów i 105 mieszkańców, w tym 67 katolików, 38 ewangelików. Katolicy deklarują narodowość polską, ewangelicy niemiecką (Spis powszechny, 1921).
Osadnicy przybyli tu w 1855 r. Szarłotowo (później Szarłatowo i Szarłatów) było siedzibą kantoratu z domem modlitwy, podległą parafii w Kole, z szkołą mieszaną, niemiecko-protestancką i polsko-katolicką. Pozostały po nich cmentarz zlikwidowano jesienią 2016 r. Jego los został przesądzony zapewne już kilka lat wcześniej, kiedy w pobliżu powstała odkrywkowa kopalnia węgla brunatnego i zaczęła rosnąć, pochłaniając coraz więcej terenu. Cmentarz miał to nieszczęście, że znalazł się w zasięgu jej pola działania. Ekshumowane szczątki i elementy nagrobków, w tym żeliwne krzyże małżeństwa Krentz, zostały przeniesione do lapidarium utworzonego na cmentarzu ekumenicznym w Kole, stanowiącym własność konińskiej parafii ewangelicko-augsburskiej.
GMINA PRZEDECZ
Przedecz, osada miejska, dawniej miasto, nad jeziorem Przedecz, powiat włocławski, gmina i parafia Przedecz, leży niedaleko punktu, w którym zbiegają się granice powiatu kolskiego, kutnowskiego i włocławskiego, otoczony dokoła wieńcem małych osad Chodecz, Izbica, Brdów, Kłodawa, Dąbrowice. Osada mieści się na wzgórzu nad wschodnim brzegiem jeziora, obecnie posiada kościół parafialny murowany, kościół ewangelicki, szkołę początkową katolicką, urząd gminy, stację pocztową. Liczy 2300 mieszkańców, w tym 1496 katolików, 243 ewangelików, 561 żydów. Prócz rolnictwa głównym przemysłem osady jest szewstwo. W 1820 wydzielono część dóbr na kolonie i ogrody dla 23 sukienników sprowadzonych tu z Niemiec, którzy byli zobowiązani płacić wieczysty czynsz z nadanych im osad. W 1824 było w mieście 109 sukienników. Przemysł ten upadł po 1831 r. Z dawnych zabytków został kościół murowany z XV wieku pochodzący a z resztek zamku zbudowano kościół ewangelicki obróciwszy basztę na dzwonnicę. W 1835 z dóbr Przedecz wydzielono majorat rządowy, w którego skład wchodziła między innymi Nowawieś Wielka (Słownik, 1880).
Przedecz, miasto, powiat włocławek, woj. warszawskie, liczy 310 domów, 3040 mieszkańców, w tym 2018 rzymskich katolików, 178 ewangelików, 840 wyznawców judaizmu, 3 prawosławnych, 1 bezwyznaniowiec, narodowość polską deklaruje 2149 mieszkańców, 93 niemiecką, 798 żydowską (Spis powszechny, 1921).
Cmentarz ewangelicki w Nowej Wsi Wielkiej
Nowa Wieś Wielka w powiecie włocławskim, gmina i parafia Przedecz, posiada szkołę początkową ogólną, ma 27 domów i 223 mieszkańców, Nowa Wieś Mała (obecnie część wsi Jasieniec) ma 4 domy i 36 mieszkańców, wchodzi w skład dóbr rządowych Kubłowo, oddzielonych od dóbr Przedecz (Słownik, 1880).
Nowa Wieś Wielka liczy 42 domy i 276 mieszkańców, w tym 10 rzymskich katolików i 266 ewangelików. Nowa Wieś Mała liczy 4 domy i 28 mieszkańców, w tym 5 rzymskich katolików i 23 ewangelików. Pobliski Jasieniec liczy 29 domów i 156 mieszkańców, w tym 27 katolików i 129 ewangelików. Wszyscy katolicy z wymienionych wsi deklarują narodowość polską a ewangelicy niemiecką (Spis powszechny, 1921).
W Nowej Wsi Wielkiej (z niemiecka Gross Neudorf), będącej siedzibą kantoratu ewangelickiej parafii przedeckiej, wraz z przybyciem pierwszych osadników w pierwszej połowie XIX wieku, ulokowany został cmentarz. Przy bitej drodze zachował się budynek dawnej szkoły, która powstała jeszcze przed erygowaniem parafii. Obecnie stanowi on własność prywatną, na której ogrodzonym terenie znajduje się brama prowadząca do wnętrza nekropolii. Sam cmentarz jest w bardzo złym stanie. Gąszcz samosiejek właściwie uniemożliwia poruszanie się w pozycji wyprostowanej. Wszystkie tablice nagrobne, postumenty i krzyże są przewrócone, połamane, poszczególne elementy bezładnie rozrzucone. Nie wygląda to na działanie jedynie czasu i przyrody.
Cmentarz ewangelicki w Przedczu (stary)
Ostatni starosta przedecki, Jakub Zygmunt Kretkowski, w roku 1779 osiedlił w okolicy Przedcza pierwszych kolonistów niemieckich na terenach zdegradowanych wcześniejszymi wojnami i epidemiami. Dalszy napływ niemieckojęzycznej ludności wyznania ewangelickiego nastąpił po II rozbiorze Polski. W czasach Królestwa Polskiego Przedecz znalazł się wśród miast wytypowanych przez władze carskie do rozwoju przemysłu sukienniczego. W ramach akcji kolonizacyjnej sukiennicy osiedlali się głównie w mieście. Parafia ewangelicka w Przedczu utworzona została w 1826 roku, jako odpowiedź na oczekiwania coraz liczniej przybywających kolonistów, którzy kilka lat wcześniej złożyli deklarację, że nie chcą zostać wcieleni do żadnej z wcześniejszych, okolicznych parafii. W roku 1828 ukończono budowę (na fundamentach wcześniejszego zamku) neogotyckiego kościoła. W dawnej wieży zamkowej ulokowano dzwonnicę, która stanowi najstarszy zabytek Przedcza. Pierwszym pastorem został pochodzący z Torunia Peter Paul Berkenau. Po II wojnie światowej opuszczony kościół pełnił funkcję magazynu, w 1978 roku został przebudowany z przeznaczeniem na ośrodek kultury. Wnętrze podzielono wówczas na dwie kondygnacje, zatracając całkowicie dawny układ.
Równolegle z budową kościoła, na sąsiednim wzgórzu usytuowano cmentarz. Obecnie jego niewielki teren (0,22 ha) jest ogrodzony i upamiętniony tablicą informacyjną. Wykonawcy ogrodzenia nie przewidzieli żadnego wejścia na teren cmentarza. Niestety, również i ta zabytkowa nekropolia została prawie doszczętnie zdewastowana w latach powojennych. Zniknęły żeliwne krzyże, wiele płyt kryje obecnie warstwa ziemi, zimozielonego bluszczu i mchów, które utrudniają odczytanie inskrypcji. Na szczycie cmentarnego wzgórza ocalały tumby nad grobami rodziny Kühn, na których umieszczono inskrypcje w języku polskim. Począwszy od jesieni 2016 r. cmentarz jest porządkowany przez wolontariuszy z lokalnych stowarzyszeń i młodzież szkolną.
Cmentarz ewangelicki w Przedczu (nowy)
W 1931 r. po zapełnieniu starego cmentarza sąsiadującego z kościołem, wytyczono dla ewangelików kwaterę w północnej części cmentarza rzymskokatolickiego w Przedczu. Obecnie teren kwatery oczyszczony jest z naziemnych elementów nagrobnych, z wyjątkiem jednego pomnika, upamiętniającego zmarłą w 1940 r. Bertę Balke.
Cmentarz żydowski w Przedczu
Osadnictwo żydowskie w Przedczu odnotowano po raz pierwszy w XVII wieku. W 1674 roku płatnikami pogłównego było 6 Żydów. W latach następnych ich liczba systematycznie rosła. Spis z 1765 roku wykazał obecność 210 Żydów, w 1897 – 740 osób. Populacja ludności wyznania mojżeszowego w Przedczu wzrastała, pomimo obowiązującego w tym mieście oficjalnego zakazu osadnictwa Żydów. Władze carskie sprzyjały osadnictwu, licząc na wzrost uprzemysłowienia Przedcza dzięki nowym przybyszom. W XX wieku liczebność ludności żydowskiej w Przedczu zmalała z 867 osób w roku 1909 do 560 w 1939 roku. Spadek ten był spowodowany migracją ludności żydowskiej do położonych w pobliżu większych miast. Żydowska gmina wyznaniowa była odpowiedzialna za utrzymanie cmentarzy, zapewnienie kąpieli rytualnych, czuwała nad religijnym wychowaniem dzieci i młodzieży, zabezpieczała dostęp ludności do koszernego mięsa, zarządzała majątkiem gminy oraz tworzonymi przez siebie zakładami dobroczynnymi. Druga wojna światowa położyła kres istnieniu liczącej około 300 lat gminy żydowskiej w Przedczu. Osoby, które do dnia 24 kwietnia 1942 pozostały w Przedczu, zostały wywiezione do obozu masowej zagłady w Chełmnie nad Nerem.
Cmentarz żydowski w Przedczu przed II wojną światową zajmował powierzchnię około 0,5 ha. Do dnia dzisiejszego przetrwało zaledwie kilka macew, które zostały zabezpieczone przez urząd miasta. Cmentarną działkę porósł las. Miejsce oznaczono tabliczką informacyjną.
Literatura
- Eduard Kneifel, Die evangelisch-augsburgischen Gemeinden der Kalischer Diözese, Plauen im Vogtland 1937.
- Jarosław Kłaczkow, Rozwój organizacyjny parafii ewangelickich na Kujawach wschodnich w pierwszej połowie XIX wieku ze szczególnym uwzględnieniem Chodcza i Przedcza, Zapiski Kujawsko-Dobrzyńskie, 2000.
- Mniejszości wyznaniowe na ziemi konińskiej, Stefan Rusin, Poznań 1994.
- Z dziejów Żydów kolskich – w 70. Rocznicę Zagłady w obozie zagłady Kulmhof, Koło 2012.
- Dzieje pastorówki w Kole w jej 110.lecie, Ks. Andrzej Mendrok, Rocznik Kolski 7/2014.
- Z dziejów Żydów w Brdowie i Babiaku w I poł. XIX w., Przemysław Nowicki, Rocznik Kolski 7/2014.
- Kłodawa wielokulturowa. Szkic problematyki, Barbara Gańczyk, Rocznik Kolski 8/2015.
- Cmentarze ewangelicko-augsburskie w gminie Dąbie, Adam Grabowski, Rocznik Kolski 8/2015.
- Prawosławni na ziemi kolskiej, Mariusz Kaszyński, Rocznik Kolski 8/2015.
- Parafia ewangelicka w Kole w latach 1919-1939 w świetle ksiąg metrykalnych, Ks. Andrzej Mendrok, Rocznik Kolski 8/2015.
- Kłodawskie cmentarze, Barbara Gańczyk, Bartłomiej Grzanka, Adam Maliński, Kłodawa 2015.
- Michał Rawita – Witanowski, Kłodawa i jej okolice pod względem historyczno-ludoznawczym, Warszawa, 1904.
- Stulecie istnienia Parafji Ewangelicko-Augsburskiej w Przedczu, 1928.
- Cmentarz ewangelicki w Kole, Kazimierz Kasperkiewicz, Ks. Andrzej Mendrok, Wieści 1997.
- Wybrane aspekty dziedzictwa protestanckiego w Wielkopolsce wschodniej, Bartosz Kiełbasa, Polonia Maior Orientalis 2019.
- Kościół ewangelicki w Kole. Dzieje budynku w XIX i XX wieku, Ks. Andrzej Mendrok, Polonia Maior Orientalis 2016.
- Niemieckie osadnictwo wiejskie między Prosną a Pilicą i Wisłą od lat 70. XVIII wieku do 1866 roku, Krzysztof Paweł Woźniak, Łódź 2013.
- Parafia Ewangelicko-Augsburska w Władysławowie i jej wpływ na rozwój protestantyzmu w Wielkopolsce wschodniej, Janusz Taborek, w: Protestantyzm w Polsce na przestrzeni wieków, Poznań 2009.
- Świątynie kościoła ewangelicko-Augsburskiego na ziemi konińskiej, Ks. Andrzej Mendrok, w: Protestantyzm w Polsce na przestrzeni wieków, Poznań 2009.
- Godność nie umiera. Jak zachować się na cmentarzach różnych wyznań i tradycji. Poradnik, w: Uszanujmy zmarłych, problematyka ochrony starych cmentarzy i perspektyw prawa pogrzebowego, Warszawa 2022.
- Czy cmentarze ewangelickie zostały zapomniane, Urszula Karolczak, w: Ziemia skrywa kości, Poznań 2017.
- Ludność żydowska w Przedczu w okresie międzywojennym (1918-1939), Tomasz Kawski, w: Zeszyty naukowe Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Bydgoszczy, Studia historyczne, 2000.
Urszula Karolczak, autorka tekstu, zdjęć i map, zamieszkała w Gaju, gmina Dąbie. Rocznik 1973. Ukończyła studia licencjackie na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zawodowo związana z administracją samorządową i pomocą społeczną. Autorka bloga Wiosna/lato/jesień/zima z cmentarzami (https://www.facebook.com/zimazcmentarzami). Od 2017 r. prezeska Wielkopolskiego Stowarzyszenia na Rzecz Ratowania Pamięci Frydhof. Inicjatorka, współorganizatorka i uczestniczka prac porządkowych na kilkudziesięciu nieczynnych cmentarzach wyznaniowych, w tym na terenie powiatu kolskiego na cmentarzach ewangelickich w Babiaku, Kiejszach, Lipich Górach, Daniszewie, Przedczu.