Piękne okoliczności przyrody, pogoda jak na zamówienie, zgrana współpraca, dobra atmosfera i pyszny poczęstunek To otoczka dzisiejszej akcji sprzątania cmentarza ewangelicko-augsburskiego w Korwinie, w powiecie słupeckim
To druhowie i druhny z Osp Korwin wraz z druhami Osp W Młodojewie byli organizatorami akcji Z ramienia FRYDHOF-u wsparli ich wiceprezes Damian i dwie sympatyczne osoby sympatyzujące z naszym stowarzyszeniem, Mirek i Dorota
Praca w takiej grupie była czystą przyjemnością. Udało się wyciąć wszystkie krzaki i zarośla, zrobić kilka zabiegów pielęgnacynych przy starych pięknych drzewach, dzięki czemu teren cmentarza wygląda już o wiele lepiej Zlokalizowaliśmy też relikty bramy cmentarnej. Starszy mieszkaniec Korwina opowiedział nam, jak wyglądał cmentarz dawniej i wspomniał „Martinkę”, jak nazywali miejscowi starszą panią o nazwisku Martin, która w latach 50. XX w. została pochowana na tym cmentarzu jako ostatnia.
O nasze podniebienia i żołądki zadbała druhna Ania i panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Korwinie Ciasta były przepyszne, a zupa i świeża bułeczka niebiańskie
Obecni mieszkańcy Korwina planują ogrodzić teren cmentarza i częściowo odbudować bramę, aby w ten sposób upamiętnić dawnych mieszkańców wsi.
Serce rośnie, kiedy widzi się takie zaangażowanie lokalnej społeczności